Węgierscy architekci zaprojektowali dom z 17-metrowym regałem na książki
Węgierscy architekci z firmy Foldes Építésziroda pochwalili się projektem domu, jaki wykonali dla mieszkającej w pobliżu Budapesztu pary, która przechodziła na emeryturę i w nowym miejscu zamieszkania chciała pomieścić swój ogromny, zbierany przez lata księgozbiór.
„On jest rektorem uczelni, a ona była kierownikiem działu personalnego w dużym biurze planistycznym. Wspólnie są właścicielami księgozbioru liczącego 100 metrów długości” ? wyjaśnia w rozmowie z magazynem „Dezeen” architekt Laszlo Folder. Aby w pełni wykorzystać stosunkowo niewielką przestrzeń, zdecydowano się skupić na korytarzu, który łączy wszystkie pomieszczenia i przebiega wzdłuż budynku.
Korytarz zabudowano długim na 17 metrów regałem na książki, w którym osadzono trzy nieduże szafki. W zależności od pomieszczenia, przez które akurat przebiega regał, właściciele trzymają w tych szafkach napoje, ręczniki, a także rachunki i listy. Pamiętając, żeby konstrukcja regału nie była zbyt monotonna, pomyślano również o trzech oknach. Spełniają one podwójną rolę: zapewniają domownikom widok na ogród, a także stanowią idealne miejsce do spędzania wolnego czasu z książką w ręku, ponieważ zamiast typowych parapetów umieszczono tam siedziska.
Dom zbudowano przy stosunkowo niskim budżecie w wysokości 115 tysięcy euro, dlatego podłogi zamiast drewnem wyłożone są panelami, natomiast okna wykonane są z PCV. Nie one jednak przesądzają o uroku budynku, lecz imponujący księgozbiór, który towarzyszy domownikom, gdziekolwiek w domu nie przebywają.
[am]
fot. Levente Sirokai
Kategoria: newsy