Walijska firma sprzedaje czekoladę o smaku starych książek
Czekolady robione przez zdolnych rzemieślników mogą charakteryzować się wieloma intrygującymi smakami. Walijska firma NomNom Chocolate przebiła jednak wszystkich, produkując czekoladę o smaku starych książek.
Czekoladę o tak wyjątkowym smaku stworzono na prośbę znanej brytyjskiej perfumiarki Azzi Glasser, która skomponowała perfumy m.in. o zapachu starych książek. Z miejsca informujemy, że w procesie produkcji słodkich tabliczek nie ucierpiały żadne książki. Smak starych woluminów zgromadzonych na zabytkowych półkach uzyskano, łącząc tytoń z kubańskich cygar, wyciąg ze skóry, palone orzechy laskowe, kadzidło, mirrę, wędzoną sól morską i całą gamę innych obłędnych składników.
„Pachnie jak stare książki. I smakuje jak stare książki” ? mówi 23-letni Liam Burgess, właściciel firmy, który nazywany jest walijskim Willym Wonką, a swój interes zaczął rozwijać w wieku 18 lat.
Czekolada robiona jest na bazie ziaren kakaowca, które przetwarzane są na Madagaskarze w ciągu 48 godzin od zerwania. Niewielu rzemieślników godzi się na taki krok z uwagi na wzrost kosztów produkcji jednej tabliczki. Przekłada się to też na cenę końcową. Czekoladę o smaku starych książek można zamówić w sklepie NomNom za 15 funtów.
[am]
TweetKategoria: newsy