W wieku 104 lat zmarł laureat Pulitzera, Herman Wouk

20 maja 2019


17 maja w swoim domu w Palm Springs w Kalifornii zmarł we śnie Herman Wouk, laureat Nagrody Pulitzera za powieść „Bunt na okręcie”, autor takich bestsellerów jak „Wichry wojny” oraz „Wojna i pamięć”. Śmierć nastąpiła na dziesięć dni przed 104. urodzinami pisarza.

Wouk urodził się 27 maja 1915 roku na Bronksie w rodzinie żydowskich imigrantów z Rosji, która przybyła do Stanów Zjednoczonych z terenów dzisiejszej Białorusi. Gdy Herman miał 13 lat, jego dziadek ze strony matki, Mendel Leib Levine, przybył z Mińska, aby zamieszkać z rodziną i zajął się religijną edukacją wnuka. Chłopak był częstokroć sfrustrowany ilością czasu, którą musiał poświęcać na studiowanie Talmudu. Jak jednak powiedział po latach, dziadek i służba w marynarce wojennej wywarły największy wpływ na jego życie.

Karierę literacką Wouk rozpoczął w latach 30. od pisania gagów na potrzeby radia, później był członkiem ekipy piszącej dla popularnego komika radiowego Freda Allena. Wraz z przystąpieniem Stanów Zjednoczonych do II wojny światowej, podobnie jak wielu jego rówieśników, zaciągnął się do wojska. Służył na Pacyfiku jako oficer na dwóch niszczycielach trałujących. Brał udział w ośmiu inwazjach, za które otrzymał wiele odznaczeń. Wouk twierdził, że to właśnie na wojnie prawdziwie dojrzał, a twarda skorupa nowojorskiego mądrali pękła i opadła. Nie było już mowy o tworzeniu gagów. Chciał pisać powieści.

Herman Wouk jako chłopiec (po lewej) i pisarz u szczytu sławy (po prawej).

Nad pierwszą książką zaczął pracować w wolnym czasie na pokładzie statku. Kilka rozdziałów otwierających powieść wysłał swojemu profesorowi filozofii z uczelni. Ten udostępnił kilka stron nowojorskiemu redaktorowi. Rezultatem była umowa wydawnicza, którą przesłano Woukowi na okręt. Debiut ukazał się w księgarniach w 1947 roku, już po zakończeniu służby autora w wojsku.

Uznanie krytyków i duży sukces komercyjny przyszedł wraz z wydaną w 1951 roku powieścią „Bunt na okręcie” (w oryginale: „The Caine Mutiny”). Akcja książki czerpie z osobistych doświadczeń autora i rozgrywa się podczas II wojny światowej na pokładzie niszczyciela trałującego, którym dowodzi nerwowy despota komandor Queeg. Na statku dochodzi do walki o władzę między, której punktem kulminacyjnym jest przejęcie kontroli nad niszczycielem przez młodego, prostolinijnego porucznika Maryka. Historia kończy się sądem wojennym nad buntownikiem. Powieść poruszała kwestie autorytetu, obowiązku i wolności osobistej. Queeg stał się jedną z najbardziej pamiętnych postaci w literaturze tamtych czasów.

Książka sprzedała się w nakładzie 5 milionów egzemplarzy i została przetłumaczona na 17 języków. Magazyn „Time” nazwał ją „największym amerykańskim bestsellerem od czasu 'Przeminęło z wiatrem'”. Wouk otrzymał dzięki niej Nagrodę Pulitzera. Filmowa adaptacja powieści z 1954 roku (patrz zwiastun powyżej), w której jako Queeg wystąpił Humphrey Bogart, była dużym przebojem, przynosząc aktorowi nominację do Oscara.

Do doświadczeń wojennych Wouk powrócił w kolejnych swoich dziełach: „Wichrach wojny” oraz „Wojnie i pamięci”. Utwierdziły one jego pozycję jako mistrza fikcji historycznej, który wyspecjalizował się w pisaniu powieści o osobistych konfliktach jednostek na tle fascynujących wydarzeń historycznych. Dzięki talentowi do tworzenia postaci z krwi i kości, potrafił skłonić wielu czytelników do zainteresowania się historią. Krytycy zauważyli, że Wouk przewodził buntowi przeciwko literackim stereotypom buntu. Pisarz twierdził, że nonkonformizm sam w sobie jest zbyt przewidywalnym tematem we współczesnej literaturze i nie interesowały go eksperymenty ani chwilowe mody. Siła jego książek brała się z tradycji XVIII- i XIX-wiecznej powieści.

Wouk niemal do końca swoich dni pozostał aktywny zawodowo. Ostatnią książkę wspomnieniową, „Sailor and Fiddler: Reflections of a 100-Year-Old Author” (z ang. „Żeglarz i kanciarz: Refleksje 100-letniego autora”), opublikował w 2015 roku, ukończywszy 100 lat.

W 2011 roku jedno ze swoim opowiadań, „Herman Wouk jeszcze żyje”, zadedykował mu Stephen King. „[Wouk] Przeczytał wersję tego opowiadania opublikowaną w 'Atlantic’ i napisał do mnie miły liścik. Nawet zaprosił mnie w odwiedziny. Jako jego długoletni fan byłem wniebowzięty” ? wspominał King w notce do tego opowiadania zamieszczonej w zbiorze „Bazar złych snów”.

[am]
Cytat z notki Stephena Kinga zamieszczonej w książce „Bazar złych snów” w tłum. Tomasza Wilusza.

Tematy: , , ,

Kategoria: newsy