W Chinach sprzedano kolekcję książek za 34 miliony dolarów
W Chinach sprzedano na aukcji kolekcję rzadkich książek, stanowiących jedną czwartą księgozbioru należącego do rodziny Gu. Książki osiągnęły wartość 216 milionów juanów (ok. 34 milionów dolarów).
Jeden z członków rodziny, 84-letni Gu Duhuang, twierdzi, że licytacja nie miała nic wspólnego z rodziną Gu. Dla niego książki są bezcenne i nigdy nie pozwoliłby sprzedać ich na aukcji. „Nie można wybrać nabywców podczas aukcji, bo nie wie się, czy kolekcja trafi w bezpieczne ręce” ? powiedział w rozmowie z China Daily.
Rodzina Gu najbardziej znana jest w Chinach ze zbierania dzieł sztuki a nie książek. Inicjatorem księgozbioru był Gu Wenbin (1811-1889), urzędnik, który zajmował się sprawami rządowymi na szczeblu wojewódzkim. Kiedy przeszedł na emeryturę, zbudował posiadłość, która z czasem stała się centrum działalności kulturalnej w mieście. Wenbin nabywał książki głównie od innych kolekcjonerów, więc są one relatywnie dobrze utrzymane i systematycznie katalogowane. Po jego śmierci cały księgozbiór odziedziczył Gu Linshi, który wprawdzie kontynuował poszerzanie kolekcji, ale wojny i turbulencje w pierwszej połowie XX wieku sprawiły, że część księgozbioru uległa zniszczeniu.
„Moja rodzina wiele poświęciła aby chronić książki” ? wspomina Gu Duhuang. W trakcie wojny trzeba było płacić za przechowanie zbiorów w obitych skórą kufrach w piwnicach Szanghaju. Podczas „rewolucji kulturalnej” (1966-76), aby zachować kolekcję, ojciec Gu Duhuanga dobrowolnie oddał książki do Muzeum w Suzhou. Księgozbiór powrócił do rodziny w 1980 roku. Jedenaście lat później Biblioteka w Nankin zaproponowała nabycie księgozbioru, ale jeden z czterech braci Gu nie zgodził się z wnioskiem i książki zostały podzielone między czwórkę rodzeństwa. Trzy czwarte kolekcji trafiło do biblioteki, pod warunkiem, że nie zostanie podzielona. W 2005 roku jeden z kuzynów Gu Duhuanga wystawił na licytację czwartą część kolekcji, otrzymując od anonimowego nabywcy 23 miliony juanów. Ten właśnie zbiór został kilka dni temu zlicytowany za niemal dziesięciokrotnie większą wartość.
TweetKategoria: newsy