W Buenos Aires zaczęto wypłacać literackie emerytury

14 sierpnia 2012


Władze miasta Buenos Aires uruchomiły program, w ramach którego wypłacane są pisarzom w podeszłym wieku emerytury literackie, mające wspomóc ich niewielkie dochody. Od momentu uchwalenia z możliwości takiej skorzystało już ponad 80 pisarzy.

Wymogi, jakie trzeba spełnić, aby otrzymać emeryturę są dość surowe. Pisarz musi mieć ukończone 60 lat i co najmniej pięć książek wydanych przez znane wydawnictwa (samopublikowane książki nie są brane pod uwagę). Program nie obejmuje autorów książek specjalistycznych z takich dziedzin, jak medycyna czy prawo, a jedynie twórców fikcji, poezji, esejów literackich i dramatów.

W wyjątkowych przypadkach, kiedy autor opublikował mniej niż pięć książek, komisja oceniająca, w której skład wchodzą reprezentanci wydziału literatury na Uniwersytecie w Buenos Aires oraz takich organizacji, jak Argentyńskie Towarzystwo Literatów, może wziąć pod uwagę otrzymane wcześniej przez autora wyróżnienia (np. nagrody literackie) przy ustalaniu uprawnień do emerytury.

Emerytury są dostępne jedynie dla pisarzy, którzy są Argentyńczykami i od co najmniej 15 lat przebywają w Buenos Aires, ich książki zaś muszą być publikowane w języku hiszpańskim lub innym ojczystym języku. „Wolimy nie nazywać tego emeryturą, ale dotacją w uznaniu działalności literackiej” – powiedział w rozmowie z „The New York Times” Graciela Aráoz, poeta, który jest prezesem Argentyńskiego Towarzystwa Literatów.

Obecnie planuje się rozszerzyć program literackich emerytur także poza stolicę Argentyny, aby zapewnić stabilność finansową setkom starszych pisarzy mieszkających na prowincjach. Warto zauważyć, że władze Buenos Aires, oprócz emerytur dla pisarzy, podejmują również inne kroki mające na celu wspomóc czytelnictwo – oferują dotacje na rzecz niezależnych wydawców i zwolnienia podatkowe za zakup książek.

Na zdjęciu załączonym do newsa jeden z pisarzy objętych programem, autor horrorów Alberto Laiseca.

Tematy: , , ,

Kategoria: newsy