Uczniowie z Morąga przekonują, że po lektury też warto sięgać. Zobacz pomysłową sesję zdjęciową
Chyba żadne książki nie przyprawiają tak uczniów o dreszcze, jak szkolne lektury. Wielu uważa, że są nudne i robi wszystko, aby wymigać się od ich czytania. Młodzież z Morąga postanowiła więc przypomnieć, że książki, które znajdują się w programie nauczania, również kryją wiele niesamowitych historii i potrafią wciągnąć.
Sesja zdjęciowa pod wspólnym hasłem „Trochę kultury? z lektury!” powstała z inicjatywy Miejskiej Biblioteki Publicznej w Morągu, która podjęła współpracę z lokalnymi szkołami na trzech poziomach nauczania: szkoła podstawowa, gimnazjum i szkoła średnia. Uczniowie tych placówek nie tylko wybrali lektury i pozowali do zdjęć, ale też czynnie uczestniczyli w każdym etapie ich powstawania.
Najpierw odbyły się warsztaty z podstaw fotografii, na których młodzież wstępnie zaplanowała kadry, następnie nauczyła się, jak tworzyć kostiumy i scenografię do zdjęć. Potem była już ciężka praca ? wspólne szycie, klejenie, malowanie, wycinanie, charakteryzacja, a na końcu pozowanie i fotografowanie. Nad przebiegiem projektu czuwała Paulina Kalinowska, pracownica czytelni dla dorosłych Miejskiej Biblioteki Publicznej w Morągu.
Cały proces ? od rozpoczęcia warsztatów do ukończenia zdjęć ? zajął trzy miesiące. W efekcie powstało dwanaście fotografii przedstawiających młodych czytelników do tego stopnia zaczytanych w lekturach, że elementy ze świata książek przenikają do rzeczywistości i na odwrót. Zdjęcia wykonał mąż Pauliny, fotograf Hubert Kalinowski.
To już kolejna tego typu inicjatywa firmowana przez Miejską Bibliotekę Publiczną w Morągu. Trzy lata temu pracownicy tej książnicy wzięli udział w sesji zdjęciowej, która udowadniała, że zawód bibliotekarza też może być glamour, wbrew stereotypowemu postrzeganiu tej profesji. Z kolei rok temu morąska biblioteka podbiła sieć sesją zdjęciową „Książka żyje? Naprawdę!”, która pokazywała, jak działa wyobraźnia w trakcie czytania książek. Projekt odniósł duży sukces, zdjęciami zainteresowały się media ogólnopolskie, znani blogerzy i bibliotekarze z zagranicy, a Gdańskie Wydawnictwo Oświatowe wykorzystało fotografie w aktualnym podręczniku do języka polskiego dla klasy czwartej. Efektem sesji było także wydanie kalendarza na 2017 rok, który został rozprowadzony wśród uczestników i czytelników.
„Zasięg bibliotecznych działań zaskakiwał z dnia na dzień coraz bardziej, zaczęły się pojawiać pytania o nowe pomysły i kalendarz na następny rok” ? komentuje Paulina Kalinowska. Tak zrodził się pomysł kontynuowania akcji i zorganizowania drugiej edycji pod nowym hasłem. Zdjęcia z sesji można oglądać do 18 grudnia na wystawie w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Morągu. Tak jak poprzednim razem udało się też wydać kalendarz na 2018 rok.
Wszystkie fotografie można też obejrzeć na naszej stronie (kliknij w zdjęcia, żeby powiększyć).
Warto również zobaczyć galerię plakatów reklamujących wystawę w morąskiej bibliotece:
[am]
TweetKategoria: newsy