Tom Wolfe sprzedał swoje archiwa bibliotece za 2,15 mln dolarów

25 listopada 2013

Wolfe sprzedał archiwa
Nowojorska Biblioteka Publiczna zapłaciła 2,15 mln dolarów za archiwa Toma Wolfe’a, jednego z najważniejszych obok Trumana Capote’a i Normana Mailera przedstawicieli nurtu Nowego Dziennikarstwa. Niemałą sumę udało się zebrać w głównej mierze dzięki prywatnym darowiznom.

W 190 kartonach znalazły się szkice i konspekty jego czterech powieści oraz dwunastu innych książek (wszystkie pisane ręcznie lub na maszynie, bo Wolfe nie korzysta z komputera), materiały zebrane w trakcie researchu, ale także zbiór ponad 10 tysięcy listów otrzymanych od takich sław, jak Hunter S. Thompson, William F. Buckley i Gay Talese, oraz notatki wraz z próbkami tkanin od osobistego krawca pisarza. Z miejsca zaznaczamy, że na próbkach tkanin się skończyło. Do kolekcji nie załączono żadnego ze słynnych białych garniturów Wolfe’a, które uchodzą za jego znak rozpoznawczy. Jak sam pisarz wyjaśnił w komentarzu dla „The New York Timesa”, „są to rzeczy, z którymi nie mogę się rozstać”.

Na początku tego roku wspominaliśmy już, że sprzedaż archiwów może stanowić dla pisarza, a jeszcze częściej dla jego spadkobierców, źródło całkiem niemałych dochodów. Norman Mailer sprzedał w 2005 roku ponad tysiąc swoich pudeł za sumę 2,5 miliona dolarów. W 2006 roku Salman Rushdie pozbył się tą samą drogą 200 kartonowych pudeł (kwota transakcji nie została ujawniona). Nie wszyscy jednak autorzy przekazują światu zawartość swoich piwnic i strychów. Dla przykładu Philip Roth wyraził życzenie, żeby spadkobiercy po jego śmierci spalili archiwa.

Mieszkający na Manhattanie Wolfe nie miał problemu z rozstaniem się ze swoimi papierami. Powiedział, że teraz będą znajdowały się jedynie nieco dalej w dół ulicy. Biorąc pod uwagę kwotę, jaką za tak niewielką przeprowadzkę archiwów pisarz otrzymał, trudno się mu dziwić.

Ostatnią powieścią Wolfe’a jest wydana w zeszłym roku ?Back to blood?, czyli współczesna panorama Ameryki ukazana na tle multikulturowej mozaiki Miami. Zgodnie ze wstępnymi zapowiedziami książka ukaże się w Polsce we wrześniu 2014 roku nakładem wydawnictwa Albatros. Polski tytuł powieści nie jest jeszcze znany.

Na zdjęciu załączonym do newsa Tom Wolfe podczas wizyty w Nowojorskiej Bibliotece Publicznej.

fot. New York Public Library

Tematy: , , ,

Kategoria: newsy