Tom Wolfe powraca po 8 latach z nową powieścią!
Autor „Ogniska próżności” oraz „Próby kwasu w elektrycznej oranżadzie” legendarny pisarz Tom Wolfe powraca po 8 latach z nową powieścią. 700-stronnicowa „Back to blood” ma być dla Miami tym, czym w latach 80. dla Nowego Jorku i dekadenckich milionerów z Wall Street było „Ognisko próżności”.
„Back to blood” to współczesna panorama Ameryki ukazana na tle multikulturowej mozaiki Miami. Karty książki zapełnia galeria niecodziennych postaci. Występuje Nestor Camacho, muskularny kubańsko-amerykański policjant, który nie szczędzi wysiłków, aby uratować niedawno przybyłego uchodźcę z Hawany, co pakuje go ostatecznie w kłopoty, pojawia się rosyjski oligarcha stwarzający pozory filantropa, uzależniony od seksu psychiatra, dealerzy rozprowadzający kokainę, samozwańczy artyści konceptualni oraz kilka egzotycznie pięknych kobiet.
Jak przystało na jednego z czołowych – obok Huntera S. Thompsona, Joan Didion i Normana Mailera – przedstawicieli Nowego Dziennikarstwa, 81-letni Wolfe zabrał się do zbierania materiałów do powieści z należytą pieczołowitością. Przez ostatnie sześć lat patrolował w swym charakterystycznym białym garniturze zróżnicowane etnicznie rejony Miami, odwiedzał kluby ze striptizem, haitańskie butiki voodoo, przebywał na jachtach w towarzystwie kubańskich milionerów i odzianych w bikini latynoskich piękności. W ślad za pisarzem podążał z kamerą Oscar Corral, kręcąc dla telewizji film dokumentalny.
Wolfe zainteresował się Miami, ponieważ ? jak wyznał ? „to jedyne znane mi miasto, w którym ludzie z innego kraju (Kuba), posługujący się innym językiem (hiszpański) przejęli władzę nad miastem poprzez demokratyczne wybory w trakcie jednego pokolenia”.
Mówi się, że zaliczka, jaką Wolfe zgarnął za napisanie powieści, wynosiła prawie 7 milionów dolarów, czyli jakieś 10 tysięcy dolarów za stronę. Data polskiej premiery „Back to blood” nie jest jeszcze znana.
fot. medusahead/Flickr
TweetKategoria: newsy