Sztuczna inteligencja Shelley pisze z użytkownikami Twittera opowieści grozy

23 listopada 2017


Stephen Hawking stwierdził, że „powstanie potężnej sztucznej inteligencji będzie albo najlepszą, albo najgorszą rzeczą, jaka kiedykolwiek przydarzyła się ludzkości”. Studenci Massachusetts Institute of Technology stworzyli niedawno projekt Shelley, który może wywołać przerażenie, ale raczej nie takie, jakie miał na myśli brytyjski astrofizyk.

Shelley to sztuczna inteligencja. Swoje imię wzięła od nazwiska Mary Shelley, autorki „Frankensteina”, i już to powinno stanowić podpowiedź, jakie jest jej przeznaczenie. Shelley zajmuje się bowiem wymyślaniem opowieści grozy. Co więcej, swoje historie tworzy w interaktywny sposób, przy udziale użytkowników Twittera.

Jak działa Shelley? Wykorzystując oprogramowanie do głębokiego uczenia, pozwolono jej zapoznać się z ponad 14 tysiącami przerażających historii, które młodzi twórcy zamieścili w serwisie Reddit w wątku nosleep, gdzie dzielą się wymyślonymi przez siebie horrorami. To pozwoliło sztucznej inteligencji dowiedzieć się, jakie pomysły i fragmenty zdań ludzie uważają za najstraszniejsze. Dzięki temu Shelley może wygenerować własne opowieści grozy.

Shelley nie jest pierwszą sztuczną inteligencją, która zajmuje się twórczo pisaniem prozy. Jej wyjątkowość polega na tym, że swoje historie pisze wspólnie z użytkownikami Twittera. Zazwyczaj wygląda to tak, że Shelley umieszcza na Twitterze początkowy fragment horroru (najczęściej obejmuje on od jednego do trzech wpisów) z hashtagiem #yourturn (z ang. twoja kolej). Następnie ktoś posiadający konto na Twitterze dodaje kolejny fragment od siebie (oczywiście też kończy go wspomnianym hashtagiem) i czeka na reakcję Shelley. Można również zacząć własną historię, którą sztuczna inteligencja będzie kontynuować wspólnie z nami.

„Chcieliśmy żartobliwie upamiętnić strach ludzkości przed sztuczną inteligencją, który jest coraz popularniejszym tematem w popkulturze. Stwierdziliśmy, że warto sprawdzić, w jaki sposób maszyny same mogą generować przerażające treści” ? mówi jeden ze współtwórców projektu, Iyad Rahwan.

„Oczekujemy, że Shelley zainspiruje ludzi do napisania najdziwniejszych i najstraszniejszych horrorów, jakie kiedykolwiek stworzono. Może nawet wymyślone zostaną całe nowe podgatunki horroru, o których istnieniu nie wiemy. Twórczy umysł Shelley nie ma granic; pisze historie o kobiecie w ciąży, która budzi się w szpitalu, szczęce na podłodze rozwartej w łagodnym uśmiechu, całym nawiedzonym miasteczku, bezimiennym mężczyźnie w lustrze i wiele innych! Wszystko jest możliwe!” ? dodaje Pinar Yanardag.

Jeśli więc chcielibyście sprawdzić, jak działa Shelley, wystarczy wejść na jej profil na Twitterze i przyłączyć się do zabawy: kontynuować jedną z istniejących historii albo zaproponować własną.

[aw,am]

Tematy: , , ,

Kategoria: newsy