Sztuczna inteligencja odkryła nieznaną sztukę jednego z największych hiszpańskich dramaturgów Felixa Lopego de Vegi

6 lutego 2023

Technologia sztucznej inteligencji zidentyfikowała nieznaną wcześniej sztukę jednego z największych hiszpańskich dramaturgów, twórcy komedii hiszpańskiej, Felixa Lopego de Vegi. Wyniki zostały następnie potwierdzone analizami filologicznymi.

W ostatnich latach sztuczna inteligencja stała się narzędziem rozrywki, pozwalającym generować obrazy czy melodie. Dzięki sieci neuronowej możemy zobaczyć, jak wyglądaliby bohaterowie sagi o Harrym Potterze, gdyby opisał ich Fiodor Dostojewski, a także posłuchać „nowej” piosenki Nirvany. Ale technologia ta ma również ogromne zastosowanie w badaniach naukowych. Przekonała się o tym Hiszpańska Biblioteka Narodowa, która w swych zbiorach posiada około 1300 rękopisów anonimowych sztuk ze Złotego Wieku. Żeby je przepisać, potrzeba by lat, nie mówiąc już o próbie identyfikacji autorów.

Instytucja zwróciła się o pomoc w opracowaniu posiadanych zasobów do naukowców z uniwersytetów w Valladolid i Wiedniu. Ci najpierw sięgnęli po narzędzie Transkribus, które z dużą precyzją przepisuje zabytkowe teksty. Aby samodzielnie rozpoznawać litery i słowa sprzed wieków, maszyna musiała wpierw nauczyć się około 3 milionów poprawnie zidentyfikowanych słów. Posiadając taką bazę, Transkribus przetworzył i przepisał około 1300 sztuk w kilka godzin. Badacze podkreślają, że efekt prac nie jest doskonały, ale na tyle dokładny, by można było poszukać prawowitych autorów dzieł. Do tego służy stylometria, czyli identyfikacja autora za pomocą charakterystycznych, najczęściej używanych przez niego słów, zwrotów, wyrażeń, kolokacji oraz form fleksyjnych.

Jak się okazało, jedna ze sztuk z ponad 99-procentową pewnością została napisana przez Felixa Lopego de Vegę, jednego z najważniejszych obok Calderóna i Cervantesa przedstawicieli literatury hiszpańskiego Złotego Wieku. Ścisła zgodność dotyczy jedynie dzieł Lopego de Vegi, a nie wystąpiła w porównaniu z utworami 350 innych dramatopisarzy z tamtych czasów. Analizy dokonane przez sztuczną inteligencję potwierdzono bardziej tradycyjnymi metodami filologicznymi, które były rozwijane od początków tej dyscypliny. Wszystkie testy zdają się potwierdzać to, na co wskazywała sztuczna inteligencja: dzieło jak ulał pasuje do twórczości Lopego de Vegi.

Wspomniana sztuka nosi tytuł „La francesa Laura” (z hiszp. „Francuzka Laura”). Jej akcja osadzona została we Francji i skupia się na tytułowej Laurze, córce księcia Bretanii i żonie hrabiego Arnaldo. Następca francuskiego tronu zakochuje się w niej i postanawia za wszelką cenę zabiegać o jej względy. Choć bohaterka opiera się zalotom księcia, jej mąż w przypływie zazdrości i strachu przed publiczną hańbą próbuje ją otruć. Na szczęście wszystko kończy się dobrze, uczciwość Laury zostaje udowodniona, a w małżeństwie zapanowuje zgoda.

Badacze zwracają uwagę na polityczny kontekst dzieła i pochlebne przedstawienie Francuzów. Wskazuje to, że sztuka powstała na kilka lat przed śmiercią autora w 1635 roku, w krótkim okresie pod koniec lat 20. XVII wieku, gdy Francja i Hiszpania sprzymierzyły się przeciwko Anglikom. Rękopis przechowywany w archiwum biblioteki to kopia datowana na koniec XVII wieku, czyli została sporządzona długo po śmierci Lopego de Vegi.

Czy analiza 1300 sztuk ze zbiorów Hiszpańskiej Biblioteki Narodowej pozwoliła dokonać jeszcze jakichś odkryć? Tego na razie nie wiemy.

[edm]

Tematy: , , ,

Kategoria: newsy