Stephen King założył konto na Twitterze

9 grudnia 2013

King na Twitterze
Oto jedyny sposób na osobisty kontakt z królem amerykańskiej grozy! W piątkowe popołudnie Stephen King założył sobie profil na Twitterze. Po trzech minutach miał już 30 tysięcy obserwujących. Po trzech dniach liczba ta przekroczyła 175 tysięcy, co czyni go jednym z najpopularniejszych pisarzy na Twitterze.

„Mój pierwszy tweet. Nie jestem już prawiczkiem. Bądźcie delikatni” ? tak brzmiały pierwsze słowa Kinga na Twitterze, a chwilę później doświadczył już tego, co w literackiej karierze raczej mu się nie przydarzyło: małej blokady pisarskiej. „W końcu na Twitterze i nie wiem, co chciałem powiedzieć” ? napisał.

Chociaż Stephen King jest fanem nowych mediów, do tej pory trudno było osobiście spotkać go w sieci. Pod koniec zeszłego roku osoby zarządzające oficjalną stroną pisarza założyły mu profil na Facebooku, teraz zaś sam King przyłączył się do społeczności Twittera. Informację tę potwierdziła asystentka pisarza, Marsha DeFilippo. Jak przyznała, do takiego kroku zachęcał Kinga jego amerykański wydawca, Scribner.

„Rozmowa z tobą na Twitterze jest łatwiejsza niż w prawdziwym życiu, bo tu nie muszę czekać, aż włożysz swoją sztuczną szczękę” ? z wrodzoną ironią przywitał Kinga jego syn, Joe Hill.

„Tweetuj, co chcesz” ? odpisał King. „Tylko nie dopuść, żebym przyłapał cię z ręką w majtkach”.

Fani zostali ostrzeżeni, że King preferuje książki i mało prawdopodobne, aby udzielał się na Twitterze równie często, jak chociażby Neil Gaiman. Jeśli jednak zależy wam na bezpośrednim kontakcie z pisarzem, zalecamy obserwować jego profil.

Tematy: , , ,

Kategoria: newsy