Stephen King w świecie baśni? Nowa powieść pisarza zapowiedziana na wrzesień

Oprócz trzeciego tomu „Pudełka z guzikami Gwendy” napisanego wspólnie z Richardem Chizmarem Stephen King opublikuje w tym roku jeszcze jedną książkę. Na 6 września zapowiedziano powieść „Fairy Tale” (z ang. „Baśń”), która w Polsce ukaże się nakładem Wydawnictwa Albatros.

O tym, że King szykuje dla swoich czytelników niespodziankę, Wydawnictwo Albatros informowało już w tegorocznych zapowiedziach opublikowanych na naszej stronie. Faktycznie okazuje się to niemałą niespodzianką, biorąc pod uwagę, że wiadomość o książce nie pojawiła się jeszcze na oficjalnej stronie autora. Nie zdążył też jeszcze wspomnieć o niej na swoim profilu na Twitterze. Szczegóły dotyczące fabuły udostępnił już jednak wydawca.

Zgodnie z zapowiedzią w 600-stronicowej „Fairy Tale” King powraca do motywów znanych z jego najlepszych książek. To historia stara niczym mit, opowiadająca o zwykłym chłopaku, który z uwagi na okoliczności zmuszony jest zostać bohaterem. W centrum wydarzeń znajduje się siedemnastolatek, dziedziczący klucze do równoległego świata, gdzie dobro i zło toczą wojnę.

Charlie Reade wygląda jak zwykły licealista, jest świetny w baseballu i piłce nożnej, nieźle się uczy. Ale dźwiga też duży ciężar. Jego mama zginęła w wypadku, gdy miał dziesięć lat, a smutek pogrążył jego ojca w alkoholizmie. Charlie nauczył się dbać o siebie i swojego tatę. Kiedy chłopak ma siedemnaście lat, spotyka Howarda Bowditcha, samotnika z dużym psem, mieszkającego w wielkim domu na szczycie wzgórza. Na podwórzu ma on zamkniętą szopę, z której dochodzą dziwne dźwięki, jakby jakieś stworzenia próbowały się wydostać. Kiedy pan Bowditch umiera, zostawia Charliemu w spadku dom, ogromną ilość złota, kasetę magnetofonową, na której opowiedział niewiarygodną historię, i odpowiedzialność zbyt wielką jak na chłopca.

W szopie Charlie znajduje portal do innego świata, którego mieszkańcy są w niebezpieczeństwie, a potworni przywódcy mogą zniszczyć ich własny, ale też nasz świat. W tym równoległym wszechświecie, gdzie na niebie widnieją dwa księżyce, a wielkie wieże ogromnego pałacu przebijają chmury, są wygnane księżniczki i książęta, ponoszący straszliwe kary; są lochy; są pojedynki, w których mężczyźni i kobiety muszą walczyć ze sobą na śmierć i życie dla rozrywki „Prawdziwego”. I jest magiczny zegar słoneczny, który może cofnąć czas. Słowem, „Fairy Tale”, czyli właśnie „Baśń”.

„Fairy Tale” nie będzie pierwszą powieścią, w której Stephen King czerpie z konwencji fantasy. W 1987 roku pisarz opublikował już „Oczy smoka”. Wtedy umieścił w książce nawiązania do sagi „Mroczna wieża”. Czy i tym razem tak będzie? Przekonamy się już we wrześniu.

[am]

Tweet

Tematy: Albatros, Baśniowa opowieść, fantastyka i groza, Stephen King

Kategoria: newsy