Stephen King ujawnia pierwsze szczegóły na temat kolejnej książki o Holly Gibney. Coraz poważniej przymierza się też do trzeciej części „Talizmanu”
Stephen King nie rozstaje się z Holly Gibney. Ulubiona bohaterka pisarza powróci w nowej powieści. Właśnie poznaliśmy pierwsze szczegóły na temat fabuły. Przy okazji dowiedzieliśmy się, że King coraz poważniej też myśli o napisaniu trzeciego tomu „Talizmanu”.
Niedawno na rynku ukazał się nowy zbiór opowiadań zatytułowany „Im mroczniej, tym lepiej”, a King przygotowuje już dla swoich wiernych czytelników kolejną powieść. Wróci w niej Holly Gibney, współwłaścicielka agencji detektywistycznej Uczciwi Znalazcy, którą znamy z książek „Holly”, „Outsider”, „Jest krew…” i trylogii „Pan Mercedes”.
W podcaście „Talking Scared” King wyjawił, że nowa powieść ma być zatytułowana „Always Holly” i pracuje nad nią od lutego 2023 roku. Wszystko więc wskazuje na to, że chodzi o projekt, który nosił wcześniej tytuł „We Think Not”. Początkowo King nie zamierzał „po prostu napisać kolejnej książki o Holly”, ponieważ nie potrafi pracować z jedną postacią tak długo jak Harlan Coben z Myronem Bolitarem czy Lee Child z Jackiem Reacherem. Ale wciąż zastanawiał się, co porabia Holly, i w końcu pomysły się pojawiły.
„Pierwsze, co mi przyszło na myśl, nie znalazło się w książce. Pomyślałem o porwaniu psów Lady Gagi. Uznałem, że to może być sprawa dla Holly, ponieważ miała ona już wcześniej do czynienia z psami, ale to się nie sprawdziło. Później przyszło mi do głowy, że może Holly dostanie pracę jako ochroniarka kobiety, która stanowić będzie zapalnik w amerykańskiej polityce. I stwierdziłem: o, to dobry pomysł… Wystarczy dodać stalkera i zamącić. To przynajmniej część tego, o czym jest ta książka” – powiedział King.
Data premiery książki nie jest jeszcze znana, ale możemy spodziewać się jej w 2025 roku.
King wypowiedział się też na temat potencjalnego powrotu do świata, który opisał wspólnie z Peterem Straubem w powieściach „Talizman” i „Czarny Dom”. Panowie planowali napisać tom trzeci, ale na drodze do realizacji tego projektu stanęły najprawdopodobniej problemy zdrowotne Strauba, który zmarł w 2022 roku.
King najwyraźniej jednak coraz poważniej myśli nad napisaniem trzeciego tomu samodzielnie. Jak powiedział, przeczytał ponownie „Talizman” i sporządził obszerne notatki. „Muszę jeszcze przeczytać 'Czarny Dom’, to będzie następne. Przeczytam to i zobaczymy. Może coś się wydarzy. Może nie. Nigdy nie wiem” – przyznał. „Peter (Straub) wysłał mi list, znalazłem kilka notatek na ten temat w moich archiwach. Chciał zrobić coś o seryjnym mordercy na wzór Charlesa Starkweathera z lat 50.” – dodał.
[am]
fot. z archiwum Stephena Kinga
Kategoria: newsy