Same autorki w gronie nominowanych do Nagrody Gombrowicza 2020 za debiut prozatorski
Kapituła Nagrody Literackiej im. Witolda Gombrowicza wskazała pięć tytułów nominowanych do tegorocznej edycji konkursu dla autora najlepszego debiutu napisanego prozą artystyczną w języku polskim.
„Za nami podwójnie wyborcza niedziela. Ale wybory, których dokonywaliśmy we Wsoli, były związane nie z polityką, a z kolejną edycją Nagrody Literackiej im. Witolda Gombrowicza. To nietypowa nagroda z wielu powodów. Po pierwsze – piąta edycja nagrody, a więc mały jubileusz. Jubileusz mały, ale za to rekordowo dużo książek nadesłano na konkurs, bo aż sto pięć” – powiedział Tomasz Tyczyński, sekretarz kapituły Nagrody Gombrowicza.
Spośród stu pięciu zgłoszonych w tym roku książek kapituła, spotykając się w internecie, wskazała zdalnie nominowaną piątkę. Znalazły się w niej same autorki:
- Joanna Gierak-Onoszko za książkę „27 śmierci Toby’ego Obeda”, wyd. Dowody na Istnienie,
- Dorota Kotas za „Pustostany”, wyd. Niebieska Studnia,
- Barbara Sadurska za „Mapę”, wyd. Nisza,
- Natalka Suszczyńska za zbiór opowiadań „Dropie”, wyd. Korporacja Ha!art,
- Urszula Zajączkowska za książkę eseistyczną „Patyki, badyle”, wyd. Marginesy.
Chociaż organizatorzy rozumieją przez debiut pierwszą lub drugą książkę, wszystkie nominowane w tym roku tytuły to pierwsze prozatorskie publikacje ich autorek.
Joanna Gierak-Onoszko to dziennikarka, reportażystka i felietonistka. Za swoją książkę otrzymała też nominację do Nagrody Nike. Dorota Kotas studiowała socjologię stosowaną i antropologię społeczną. Jest laureatką wielu konkursów dziennikarskich, brała też udział w licznych projektach teatralnych i artystycznych. Za „Pustostany” jest też nominowana do Nagrody Literackiej Gdynia. Barbara Sadurska to autorka nagradzanych opowiadań i scenariuszy. Natalka Suszczyńska to pisarka i finalistka konkursu literackiego organizowanego w ramach projektu stypendialnego Telewizji Polskiej „Dolina kreatywna” w 2013 roku. Urszula Zajączkowska to poetka, botaniczka, artystka wizualna i muzyk. Jej debiutancki tomik poezji „Atomy” był nominowany do Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius w 2015 roku, w 2017 roku otrzymała Nagrodę Kościelskich, a „Patyki i badyle” przyniosły jej również nominację do Paszportu „Polityki” i Nagrody Literackiej Gdynia.
Laureatkę nagrody poznamy we wrześniu, jednak inaczej niż w poprzednich edycjach ogłoszeniu zwyciężczyni nie będzie towarzyszył festiwal Opętani Literaturą. Ze względu na ograniczenia związane z pandemią organizatorzy postanowili przenieść wydarzenia festiwalowe oraz wręczenie nagrody na listopad, mając nadzieję, że będzie on wtedy całkowicie dostępny dla publiczności.
Nominowanych i laureatkę wybiera kapituła, w skład której wchodzą: Jerzy Jarzębski (przewodniczący), Ewa Graczyk, Anna Kałuża, Zofia Król, Zbigniew Kruszyński, Józef Olejniczak oraz Justyna Sobolewska. Zwyciężczyni otrzyma 40 tysięcy złotych oraz lornetkę (ponieważ w ostatnich latach życia Gombrowicza lornetka była jednym z najważniejszych dla pisarza przedmiotów codziennego użytku). Dodatkowo, od ubiegłorocznej edycji, także nominacjom towarzyszą skromne nagrody pieniężne.
Nagrodę Gombrowicza ustanowił w 2015 roku samorząd Radomia. Po raz pierwszy została wręczona we wrześniu 2016 roku. Kapituła wskazała wówczas dwoje laureatów: Weronikę Murek i Macieja Hena. W drugiej edycji nagrodę dostała Anna Cieplak za powieść „Ma być czysto”, w trzeciej (2018) Marcin Wicha za „Rzeczy, których nie wyrzuciłem”, zaś w czwartej (2019) Olga Hund za „Psy ras drobnych”.
[am]
fot. Robert Utkowski/Muzeum Gombrowicza
Kategoria: newsy