Rosja wpompuje w rynek książki ponad 100 milionów dolarów

11 czerwca 2013

rosyjski rynek książki
Rząd rosyjski ogłosił walkę z kryzysem na rynku książki i spadkiem czytelnictwa wśród ludności. W ramach programu ?Kultura Rosji? do 2018 roku władze zamierzają wesprzeć podupadającą branżę kwotą przekraczającą równowartość 100 milionów dolarów.

Jak pokazują dane zebrane przez Rosyjską Izbę Książki, tamtejszy rynek książki przechodzi obecnie wyraźny kryzys, odnotowując spadek na poziomie 5 do 7 % rocznie. Aktualnie wartość rynku szacuje się na 60 miliardów rubli (ok. 2 miliardów dolarów). W 2012 roku w Rosji do obrotu wprowadzono 116 888 książek i broszur o łącznym nakładzie 540,5 miliona egzemplarzy. Stanowi to odpowiednio 5% i 12% spadek w porównaniu z 2011 rokiem.

Większość funduszy w ramach programu „Kultura Rosji” zostanie przeznaczona na publikację książek rosyjskich autorów oraz finansowanie ich tłumaczeń na języki obce. Preferencję będą miały pozycje z dziedziny nauki i techniki, literatura encyklopedyczna, a także publikacje na temat rosyjskiej kultury i sztuki.

Wsparciem objęte zostaną także wiodące rosyjskie targi książki, w szczególności Moskiewskie Targi „Knigi Rossii” i Międzynarodowe Targi Książki w Petersburgu. Istnieją także plany, aby zainwestować środki w promocję książek rosyjskich autorów na międzynarodowych targach w Kijowie, Mińsku, Frankfurcie, Paryżu, Warszawie, Pekinie i innych miastach.

Według przedstawiciela prasowego rosyjskiego Ministerstwa Kultury, część środków zostanie także zainwestowana w małe wydawnictwa, które zazwyczaj nie są w stanie konkurować w działaniach marketingowych z największymi krajowymi domami wydawniczymi.

Wreszcie środki zostaną przeznaczone także na promocję książek i czytelnictwa w kraju, ażeby zatrzymać dalszy spadek czytelnictwa wśród rosyjskich obywateli. Według szefa Emsko, tj. największego rosyjskiego wydawnictwa, liczba zaangażowanych czytelników spada w Rosji w tempie 2 % rocznie.

Znaczna część funduszy rządowych ma być zainwestowana w rozwój krajowego rynku księgarskiego, który już od dawna potrzebuje pilnego wsparcia. Zdaniem dyrektora generalnego Bukvoed, jednej z największych sieci księgarń w kraju, od 2010 roku zamkniętych zostało aż 20 % rosyjskich księgarń. Przewiduje się, że w ciągu najbliższego roku lub dwóch kolejne 200 placówek spotka ten sam los. Analitycy z rosyjskiego Ministerstwa Kultury twierdzą, że nowe fundusze pozwolą znacząco poprawić sytuację w krajowym przemyśle wydawniczym i stworzyć warunki pozwalające na ekspansję poza główne ośrodki miejskie. Obecnie w Moskwie i Petersburgu wydaje się około 70% wszystkich tytułów, a sprzedaje się około 90% wszystkich książek, podczas gdy udział prowincjonalnych miast i miasteczek jest bardzo niewielki.

Oprócz inwestowania pieniędzy, rząd rozważa również wprowadzenie tzw. bodźców podatkowych w celu wspierania krajowych wydawców ? chodzi głównie o zniesienie podatku VAT, który wynosi obecnie 10%, a także obniżenia cen składek ubezpieczeniowych.

Takie kolejki, jak na zdjęciu załączonym do newsa, można zobaczyć w rosyjskich księgarniach coraz rzadziej. Zdjęcie pochodzi z 13 października 2007 roku, kiedy premierę miało rosyjskie tłumaczenie ostatniego tomu sagi J. K. Rowling o nastoletnim czarodzieju pt. „Harry Potter i Insygnia Śmierci”.

fot. ???????????? ??????? ??????????

Tematy: , ,

Kategoria: newsy