Robert Kirkman zapowiada koniec serii komiksowej „Invincible”
Robert Kirkman ogłosił, że jego najdłuższa obok „Żywych trupów” seria komiksowa zatytułowana „Invincible” dobiegnie końca na zeszycie z numerem 144, który ma zostać opublikowany w przyszłym roku.
Tworzona od 2003 roku seria „Invincible” (z ang. „Niezwyciężony”) opowiada o nastolatku, który odziedziczył po swoim ojcu, potężnym superbohaterze, nadludzką siłę oraz zdolność do latania i poprzysięga jego wzorem chronić naszą planetę. Początkowo Kirkman chciał, by seria rozwijała się nieprzerwanie, podobnie jak to ma miejsce z Supermanem i Spider-Manem. „Moim największym w życiu pragnieniem było, że pewnego dnia, kiedy będę już dużo starszy, przeczytam komiks 'Invincible’ napisany przez młodszych, nieznanych mi osobiście twórców, którzy zrobią z niego coś, czego nienawidzę” – napisał scenarzysta w oświadczeniu. „Było tak do czasu, aż zdałem sobie sprawę, że wszystko zmierza przeciwko 'Invincible’ jako serii, którą sobie założyłem od samego początku. (…) Punktem wyjścia do tego tytułu zawsze było to, co kochaliśmy w komiksach superbohaterskich, ale od początku snuliśmy opowieść po swojemu. By grać z gatunkowymi kliszami, ale mieszać je i tworzyć coś nowego, bez względu na wszystko. Dlatego czasem wygrywali złoczyńcy, a bohaterowie musieli się poddać… i w końcu przestawali być bohaterami w ogóle… Następowały zmiany, bohaterowie umierali i nigdy nie wracali, bez względu na to, jak byli popularni”.
Skoro większość komiksów superbohaterskich trwa i trwa, a ich końca nie widać, to twórcy „Invincible” po raz kolejny postanowili zrobić na odwrót. Chcieli, aby ich opowieść tworzyła spójną całość. „Kiedy zacząłem nakreślać zeszyty, który były przed nami na przyszły rok, zdałem sobie sprawę, że doszedłem do… zakończenia” – napisał w oświadczeniu Kirkman. „Wszystko zamknęło się w jednej historii i, patrząc wstecz, zrozumiałem, że wypracowywałem ją przez cały czas”. Scenarzysta przyznał, że zapewne kiedy ukaże się już ostatni zeszyt, będzie odczuwał smutek, na razie jednak jest podekscytowany historią, która zakończy „Invincible” w „naprawdę świetny i zaskakujący sposób”.
Seria „Invincible” nie doczekała się jeszcze polskiego wydania.
[am]
TweetKategoria: newsy
