banner ad

Rękopis wspomnień wojennych Władysława Reymonta po latach wrócił ze Stanów Zjednoczonych do Polski

27 października 2025

Rękopis wspomnień wojennych Władysława Reymonta oraz fotograficzny portret noblisty trafiły do zbiorów Biblioteki Narodowej. Eksponaty podarowała książnicy Fundacja Kościuszkowska. 

Jak informuje Biblioteka Narodowa, rękopis pochodzi ze spuścizny Stefana Piotra Mierzwy, twórcy Fundacji Kościuszkowskiej w Nowym Jorku. Oprawny notes nosi tytuł „Ze strasznych lat 1914-1918. Wspomnienia” i zawiera kilkadziesiąt kart zapisanych przez Reymonta piórem, niemal bez poprawek. Tekst stanowił podstawę publicznych wystąpień noblisty.

„Ten wyjątkowy dokument, dotychczas przechowywany w kolekcji Fundacji w Nowym Jorku, wraca do ojczyzny jako symbol ciągłości kultury i pamięci narodowej. Fundacja z dumą oddaje w ręce Polaków to, co od zawsze do nich należało” – powiedział prezes Fundacji Kościuszkowskiej, Marek Skulimowski.

Zarówno notes, jak i fotografia opatrzona odręczną dedykacją Reymonta, upamiętniają wyprawę polskiego pisarza do Stanów Zjednoczonych w 1919 roku. Pisarz udał się do Ameryki z misją dyplomatyczną zleconą przez Józefa Piłsudskiego – miał wygłosić przemówienia do polskich emigrantów, mówić o odzyskaniu niepodległości Polski i skomplikowanej sytuacji polityczno-społeczno-gospodarczej w kraju. Przy okazji chodziło także o zebranie pieniędzy „dla Polski”. Zapiski w notesie kończą się zdaniem: „Kto Polsce pomaga – sobie pomaga i własną wolność i szczęście buduje” oraz wezwaniem do rodaków, by cieszyli się z odzyskanej, niepodległej ojczyzny.

(fot. Paweł Morawiec/Biblioteka Narodowa)

Reymont odwiedził kilkadziesiąt polonijnych ośrodków i wygłosił ponad trzydzieści odczytów, odbywał także spotkania i rozmowy, a fragmenty jego wystąpień publikowano w prasie. „Ani nam się nie śniło, jakie pieniądze zebrała ta szara chłopska i robotnicza brać nasza w Ameryce. Oto okrągły miliard dolarów, czyli przeszło 30 miliardów marek! Łatwo sobie wyobrazić, co znaczy dla naszego zbiedzonego kraju ten ogromny kapitał, zwłaszcza w tęgich i obrotnych dłoniach” – pisał później w artykule „Polacy w Ameryce”.

Dołączona fotografia portretowa wykonana została w lipcu 1919 roku w chicagowskim atelier Zygmunta Różańskiego. Jak zapisał Reymont w dedykacji, jest ona „napominką szczerej życzliwości”.

Eksponaty przekazano Bibliotece Narodowej podczas gali z okazji 100-lecia Fundacji Kościuszkowskiej oraz Roku Reymonta, która odbyła się w Pałacu Rzeczypospolitej w Warszawie. „Fundacja Kościuszkowska należy do organizacji bliskich Bibliotece Narodowej. Poprzez prowadzenie od stu lat działalności na rzecz polskiej historii, edukacji i kultury, Fundacja wpisała się do panteonu najbardziej zasłużonych instytucji. Biblioteka Narodowa otrzymała kolejny dowód jej szlachetności poprzez przekazanie w darze rękopisu polskiego noblisty, Władysława Reymonta. Jesteśmy bardzo wdzięczni całej Fundacji i jej prezesowi” – powiedział podczas uroczystości dr Tomasz Makowski, dyrektor Biblioteki Narodowej.

[am]
fot. Paweł Morawiec/Biblioteka Narodowa

Tematy: , , , , , , ,

Kategoria: newsy