Przyszłość pisarstwa? Komputery będą wkrótce czytać myśli i zapisywać je w formie tekstu
Naukowcy wierzą, że już niebawem komputery będą w stanie czytać nasze myśli i zapisywać je w formie tekstu. Czy nowa technologia zmieni oblicze pisarstwa, jakie znamy obecnie?
Choć informacja ta może brzmieć jak pomysł rodem z powieści science-fiction, z materiałów opublikowanych w czasopiśmie „Cerebral Cortex” wynika, że istnieje wiele sposobów, dzięki którym naukowcy mogą doprowadzić do realizacji tego pomysłu.
Pisarze już dzisiaj nie potrzebują klawiatury, aby przelewać swoje pomysły do pliku tekstowego. Oprogramowania, które pozwalało zapisywać dyktowany tekst na komputerze, używał na przykład Terry Pratchett, kiedy stan zdrowia nie pozwolił mu już korzystać z tradycyjnej formy pisania. Proste aplikacje pozwalające dyktować SMS-y są też powszechnie dostępne w smartfonach.
Skoro komputery radzą sobie z mową, to czy jest szansa, żeby rozszyfrowywały nasze myśli? Okazuje się, że tak. Już dzisiaj są w stanie przeanalizować skany naszego mózgu i na postawie tego odgadnąć, o kim myślimy, a nawet stworzyć uproszczony portret cyfrowy twarzy danej osoby.
Naukowcy dużą nadzieję pokładają w różnych technikach obrazowania mózgu (m.in. za pomocą rezonansu elektromagnetycznego albo w podczerwieni), które wykrywają sygnały neuronowe powstałe na skutek aktywności metabolicznej komórek nerwowych.
Wśród metod „czytania w myślach” szczególnie wyróżnia się elektrokortykografia, czyli zapis czynności bioelektrycznej kory mózgu. Grupie pacjentów wszczepiono elektrody w czaszce i kazano odczytywać teksty umieszczone na ekranie. W tym czasie rejestrowano aktywność ich mózgu. Dzięki temu udało się stworzyć bazę wzorców, które z dużą dokładnością pozwalają dekodować sygnały nerwowe i przekładać je na tekst. Niestety konieczność wszczepienia elektrod czyni tę metodę niepraktyczną do użytkowania w życiu codziennym.
Przed naukowcami jeszcze wiele prac. Niedawno powstał program mający wyszukiwać słowa powiązane z daną aktywnością mózgu, a następnie układać z nich zdania, które dana osoba miała na myśli. Skuteczność komputera w przewidywaniu zdań jest coraz większa. Większość z tych prac ma na celu ułatwienie komunikowania się ludziom, którzy ucierpieli z powodu udaru albo innych ciężkich schorzeń. Od tego już jednak niewielki krok do wykorzystywania metod w codziennej pracy, na przykład pisarzy.
Oczywiście nowe technologie pociągają za sobą nowe obawy i zagrożenia. Nie jest wykluczone bowiem, że system będzie służył reklamodawcom, aby zebrać więcej informacji o swoich klientach. Prawdopodobnie policja i urzędnicy państwowi będą chcieli wykorzystać metodę do wykrywania i skazywania przestępców. Moralna granica czytania w czyichś myślach zawsze będzie niebezpiecznie cienka?
Na zdjęciu: Patrick Stewart jako professor Charles Francis Xavier w filmie „X-Men”.
[am,aw]
źródło: Daily Mail, Cerebral Cortex
Kategoria: newsy