Przewodniczący jury Nagrody Bookera kontra blogerzy
Tegoroczny przewodniczący jury Nagrody Brokera, Peter Stothard, zaniepokojony jest obecnym poziomem krytyki literackiej, podając jako winowajców blogerów recenzujących w Internecie książki.
„Powszechne jest poczucie, że zanika tradycyjna, zdecydowana krytyka oparta na argumentach i mówiąca ludziom czy książka jest choć trochę dobra” ? powiedział Stothard w rozmowie z dziennikiem „The Guardian”. Powodów tejże sytuacji upatruje w rosnącej liczbie blogerów literackich. „To cudowne, że jest tak wiele blogów i stron internetowych poświęconych książkom, ale żeby być krytykiem trzeba być kompletnie innym niż ci, co dzielą się swoim własnym gustem. Nie każda opinia warta jest tyle samo.”
Stothard skrytykował również redaktorów gazet, którzy ograniczają ilość stron przeznaczoną na książki. „Nie ma już zbyt wiele miejsca na staromodną, polemizującą krytykę” – wyznał, dodając, że ostatecznie krytycy literaccy zapewne w ogóle nie będą potrzebni.
Zdaniem przewodniczącego jury trend ten wyjdzie ze szkodą dla literatury, gdyż ludzie będą zachęcani do kupowania kiepskich książek, dobre zaś będą zwyczajnie niedostrzegane.
fot. Man Booker Prize
TweetKategoria: newsy
