Prochy Trumana Capotego sprzedane za ponad 43 tys. dolarów
Zainteresowanie aukcją, na której można było nabyć prochy zmarłego w 1984 roku Trumana Capotego, przerosło najśmielsze oczekiwania specjalistów. Kupiec musiał zapłacić za osobliwą pamiątkę po pisarzu aż 43 750 dolarów, choć cena wywoławcza wynosiła jedynie 2 tysiące.
„Zainteresowani nimi byli ludzie z Rosji, Niemiec, Chin, Ameryki Południowej i od nas ze Stanów Zjednoczonych. Spodziewałem się, że może zostaną sprzedane za ponad 10 tysięcy dolarów, ale nie przewidziałem, że dobijemy niemal do 45 tysięcy” ? oświadczył Darren Julien, prezes domu aukcyjnego Julien’s Auctions.
Nabywcą prochów Trumana Capotego jest kolekcjoner, który pragnął pozostać anonimowy. „Obiecano nam, że Truman będzie kontynuował swoje przygody” ? powiedział Julien. Niemałym powodzeniem na aukcji cieszyły się również inne przedmioty związane z pisarzem. Poplamiona koszulka i kąpielówki, które miał na sobie w chwili śmierci, osiągnęły cenę 6 400 dolarów, zaś dwa zestawy butelek po tabletkach na receptę sprzedano za łączną kwotę 9 280 dolarów.
Przechowywane w rzeźbionym japońskim pudełku prochy Capotego znajdowały się w posiadaniu bliskiej przyjaciółki pisarza, Joanne Carson. Dwukrotnie próbowano je ukraść. Po śmierci kobiety w 2015 roku, spadkobiercy, nie wiedząc, co mają zrobić z tak przedziwną pamiątką, zdecydowali się wystawić doczesne szczątki pisarza na aukcję. Jak widać, z niemałą korzyścią finansową.
[am]
źródło: CNN
Kategoria: newsy
