Polacy sięgnęli do literatury, by lepiej zrozumieć wojnę w Ukrainie. Zmiana trendu na rynku książki

6 kwietnia 2022

Od końca lutego uwaga niemal wszystkich skupiła się na jednym wydarzeniu – inwazji Rosji na Ukrainę. Informacji o aktualnej sytuacji geopolitycznej Polacy szukają nie tylko w mediach, ale również w książkach, czego dowodem obecność na listach bestsellerów m.in. biografii Władimira Putina czy publikacji poświęconych naszym wschodnim sąsiadom.

Według danych Gemius Mediapanel od rozpoczęcia wojny zauważono wyraźny wzrost zasięgów głównych serwisów informacyjnych. Internauci intensywnie poszukiwali newsów zza wschodniej granicy. Zaczęli również docierać do dodatkowych, pogłębionych źródeł informacji – książek. Polscy czytelnicy, od lat gustujący przede wszystkim w kryminałach i powieściach obyczajowych, w ostatnich tygodniach skierowali uwagę na reportaże i literaturę faktu. W zestawieniu najchętniej kupowanych książek w Empiku znalazły się tytuły, które łączą się tematycznie z aktualnymi wydarzeniami, a przed wybuchem wojny w Ukrainie nie notowały dużego zainteresowania. Podobny trend dostrzeżono w panelu Nielsen BookScan, zbierającym dane m.in. z Allegro, sklepów internetowych Glosel, sieci Świat Książki i wybranych niezależnych księgarń.

Czym to zachowanie tłumaczą eksperci? Jak wskazuje dr Paweł Maranowski, badacz i analityk Instytutu Socjologii Collegium Civitas, mamy tutaj do czynienia z kilkoma zjawiskami społecznymi, które socjologia określa mianem paniki moralnej, niepokoju czy też lęku społecznego.

„Wzrost zainteresowania wśród polskich czytelników tematyką geopolityki i władzy, szczególnie tej autorytarnej w wydaniu rosyjskim, jest oczywistą konsekwencją inwazji Rosji na Ukrainę. Sytuacja wojny powoduje, że ludzie starają się ją zrozumieć, czyli dążą do przywrócenia pewnego rodzaju wewnętrznej równowagi poprzez obniżenie deficytu wiedzy. Mówiąc jeszcze inaczej, starają się zredukować swój niepokój i lęk poprzez dostarczenie odpowiedniej dawki informacji. To z kolei przekłada się na wzrost zainteresowania opinii publicznej, a w szczególności czytelników, tematyką okołowojenną. Warto podkreślić, że obserwujemy nie tylko wzrost zainteresowania wśród polskich czytelników literaturą faktu, politologiczną czy reportażami. Praktycznie we wszystkich typach mediów nastąpił ogólny wzrost zainteresowania wojną, geopolityką i sprawami z zakresu stosunków międzynarodowych. Na fali tego zainteresowania wyrastają autorytety oraz pojawiają się eksperci, zajmujący się tą problematyką, a to koreluje ze wzrostem sprzedaży książek ich autorstwa” – wyjaśnia dr Paweł Maranowski.

Jakie książki wybierają polscy czytelnicy?

Od 24 lutego do 31 marca w Top 10 sprzedaży Empiku znalazły się aż 4 tytuły związane z obecną sytuacją. Nagły i istotny wzrost zainteresowania książkami o Rosji i – szerzej – o stosunkach międzynarodowych potwierdzają także dane dotyczące ruchu na stronie Empik.com. Liczba odsłon wybranych tytułów wzrosła o nawet kilkaset procent w stosunku do miesiąca poprzedzającego wybuch wojny. Oznacza to zainteresowanie ze strony dziesiątek tysięcy czytelników. Sięgają oni zarówno po starsze pozycje, dostępne na rynku od kilku lat, jak również nowości, które ukazały się jeszcze przed inwazją.

Aktualnie jednym z największych bestsellerów w Empiku jest biografia „Wowa, Wołodia, Władimir. Tajemnice Rosji Putina” Krystyny Kurczab-Redlich (wyd. W.A.B.), która swoją premierę miała w 2016 roku. Pisarka jest prawdopodobnie najbardziej rozpoznawalną polską autorką książek o Rosji, jednak dotychczas nie osiągały one tak wysokich pozycji na liście sprzedaży w Empiku. Ruch na stronie produktu na Empik.com wzrósł prawie czterdziestokrotnie w porównaniu do miesiąca sprzed inwazji. Książka ta znalazła się również na 11. i 15. miejscu w zestawieniu Nielsen BookScan w – odpowiednio – tygodniach 27 luty-5 marca i 6-12 marca.

Czytelnicy zainteresowani historią i geopolityką od lat sięgają również po twórczość Piotra Zychowicza. Jego ostatnia książka „Nadchodzi III wojna światowa” (wyd. Rebis), napisana wspólnie z Jackiem Bartosiakiem, po wybuchu wojny przykuła uwagę jeszcze większej liczby odbiorców. W ciągu ostatniego miesiąca pozycja zanotowała najwięcej odsłon na Empik.com, wyprzedzając nawet duże hity literatury popularnej. Od 20 tygodni znajduje się też na liście Nielsen BookScan – w dniach od 27 lutego do 5 marca zajmowała 1. miejsce, a w dniach od 6 do 12 marca utrzymywała się na 6. pozycji.

Dużym zainteresowaniem wśród klientów Empiku cieszy się również nowość od Catherine Belton – „Ludzie Putina. Jak KGB odzyskało Rosję i zwróciło się przeciwko Zachodowi” (wyd. SQN). Publikacja ta w zestawieniu Nielsen BookScan w tygodniu 6-12 marca uplasowała się najwyżej, jeśli chodzi o wspomnianą tematykę, bo wskoczyła na 3. miejsce.

Wśród innych książek, po które sięgają osoby poszukujące pogłębionych informacji o Rosji i Ukrainie, wymienić można także „Krwawe pozdrowienia z Rosji. Jak Władimir Putin eliminuje swoich przeciwników” Heidi Blake (wyd. W.A.B.) czy zbiór esejów „Planeta Piołun” Oksany Zabużko (wyd. Agora). Kilka miesięcy po premierze na listę bestsellerów powróciła ponadto książka „48 praw władzy” Roberta Greene’a (wyd. Czarna Owca) o technikach podporządkowania sobie otoczenia, stosowanych przez władców i dyktatorów. Stronę produktu na Empik.com internauci odwiedzali 10 razy częściej niż przez cały miesiąc przed wybuchem wojny. Obecnie cały pierwszy nakład pozycji się wyprzedał, a zainteresowani czytelnicy muszą poczekać na wznowienie zaplanowane na końcówkę kwietnia.

„Inwazja Rosji na Ukrainę, panująca okrutna wojna i napływ uchodźców do Polski to wydarzenia niemające precedensu w naszej współczesności. Medialny obraz, a zapewne stan faktyczny tej wojny, wskazuje na Putina jako głównego demiurga tego, co się dzieje. Oczywiste jest, że nie tylko osoby czytające systematycznie, ale nawet te robiące to rzadko, poszukują szerszej historii, która by opowiadała o Putinie – postaci, która decyduje o życiu i śmierci tylu ludzi. W sposób nieuchronny wszyscy o nim myślimy, a nasze przerażenie tym, co się dzieje i poczucie zagrożenia rodzą szereg pytań, na które krótka nota internetowa nie daje wystarczających odpowiedzi” – komentuje dr Zofia Zasacka z Instytutu Książki i Czytelnictwa Biblioteki Narodowej.

Nielsen BookScan odnotowuje też masowe zakupy kolorowanek i podobnych publikacji dla małych uchodźców. „To było niesamowite, na początku marca tanie książeczki aktywizujące były zbiorowym zwycięzcą w naszych topach sprzedaży. Wygląda na to, że dzięki zbiorowemu wysiłkowi, aby osłodzić życie małym uchodźcom, rynek książki nie przeżył szoku” – komentuje Renek Mendruń z Nielsen BookScan.

Reakcja rynku książki na zainteresowanie czytelników

Wzrost popularności dotyczy pozycji zaplanowanych w harmonogramie wydawniczym jeszcze przed wybuchem wojny. Rynek książki zareagował jednak niemal natychmiast i wydawcy starają się odpowiedzieć na wzrost zainteresowania tematyką. Najszybciej pojawiają się wznowienia tytułów, których nakład się wyczerpał. Na półki księgarni powróciły np. „Nadchodzi zima” Garriego Kasparowa (wyd. Insignis) z 2016 roku czy „Putin. Człowiek bez twarzy” Mashy Gessen (wyd. Prószyński i S-ka) sprzed 10 lat. Z kolei wydawnictwo Wielka Litera zapowiada na połowę maja premierę biografii prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełenskiego.

„Choć polscy czytelnicy od lat preferują beletrystykę – przede wszystkim kryminały i powieści obyczajowe – obserwujemy, że coraz częściej poszukują w książkach odpowiedzi na przeróżne, nurtujące ich pytania. W ubiegłym roku wyraźnie urosła kategoria 'Rozwój osobisty’ – szersze trendy mindfulness czy zainteresowania psychologią przeniknęły do rynku książki. Teraz Polacy sięgają po literaturę faktu, aby lepiej zrozumieć tło aktualnych wydarzeń. Można wysnuć wniosek, że wciąż pokładają zaufanie w książkach jako źródle pogłębionej wiedzy” – komentuje Michał Tomaniak, dyrektor działu „Książka” w Empiku.

Na rynku stopniowo zwiększa się również dostępność książek po ukraińsku. Ze względu na strukturę migracji, wydawcy w pierwszej kolejności skupili się na literaturze dziecięcej. Od tygodnia dostępna jest np. charytatywna książka-cegiełka „Kicia Kocia mówi Dzień dobry! w języku ukraińskim”.

Czy trend ten utrzyma się długo? Zdania są podzielone i wiele zależy zapewne od rozwoju sytuacji geopolitycznej. Renek Mendruń z Nielsen BookScan zauważa w drugiej połowie marca lekki spadek tego typu publikacji. „Po pierwsze nie kupujemy już tylu kolorowanek co na początku wojny” – wylicza. „Po drugie rynek wrócił do 'normy’, na szczytach króluje z powrotem sensacja, trochę romansu. Mamy też sporo książek dla dzieci, widać podręczniki. Książki o Putinie już nas tak nie interesują”.

[am]

Tematy: , , , , , , , , , , , ,

Kategoria: newsy