Podręcznik do seksu sprzed 300 lat trafi na aukcję. Sprawdź, czy warto z tych porad jeszcze korzystać

23 lutego 2018


W marcu w domu aukcyjnym Hansons Auctioneers w Derbyshire wystawiony zostanie na sprzedaż podręcznik do seksu sprzed 300 lat. Zawarte w nim rady oparte są często na prymitywnej wiedzy połączonej z elementami religii, czarów, zabobonów, a nawet astrologii. Czy da się jednak znaleźć też jakieś praktyczne i wciąż aktualne informacje? Przekonajcie się.

Książka nosi tytuł „Aristotle?s Masterpiece Completed In Two Parts, The First Containing the Secrets of Generation” (z ang. „Dzieło Arystotelesa skompletowane w dwóch częściach, pierwsza zawiera sekrety płodzenia”) i wbrew swojej nazwie nie ma żadnych związków z greckim filozofem. Po raz pierwszy została opublikowana w 1684 roku. Sprzedawany egzemplarz to wznowienie tej pozycji pochodzące z 1720 roku. Trudno dziś powiedzieć, czy stan książki to wynik częstego używania, czy raczej skrzętnego chowania przez postronnymi, ponieważ publikacja ta znajdowała się na cenzurowanym aż do lat 60. XX wieku. Mimo zakazu cieszyła się dużą popularnością. Wspomina ją nawet James Joyce w swoim „Ulissesie”.

Przyczyn zakazania książki mogło być kilka. Publikacja zawiera na przykład drzeworyty przedstawiające „potwory”, które urodziły „kobiety kładące się wbrew naturze ze zwierzętami”. Jedna z ilustracji ukazuje mężczyznę z psim ogonem, który najprawdopodobniej miał zostać spłodzony przez kobietę spółkującą z psem. Być może zoofilia stanowiła zauważalny problem w tamtych czasach, ale niewykluczone też, że szukano przyczyn różnych deformacji fizycznych. Należy pamiętać, że książka została napisana w epoce, w której ludzie wciąż byli paleni na stosie za uprawianie czarów.

Podręcznik ostrzega, że duży wpływ na wygląd dziecka mają wyobrażenia rodziców. Jeśli kobieta w trakcie ciąży spogląda na osoby zdeformowane, siła wyobraźni może sprawić, że dziecko urodzi się z owłosioną wargą, wykrzywionymi lub otłuszczonymi ustami. Dla potwierdzenia tych słów zamieszczono ilustrację niewiasty, której urodziło się czarne dziecko, bo tak wyobrażali je sobie rodzice. Jakie więc rady ma dla czytelników anonimowy autor? Podczas seksu kobieta zachęcana jest do „żarliwego wpatrywania się w swego mężczyznę i skupienia na nim swych myśli”. Wtedy „dziecko będzie przypominało ojca”. Jest też wskazówka, co zrobić, aby wybrać płeć dziecka. Jeśli rodzice chcą mieć chłopca, kobieta powinna leżeć po stosunku na prawym boku, a żeby urodzić dziewczynkę ? na lewym. Najlepszy moment, żeby spłodzić męskiego potomka jest wtedy, gdy słońce znajduje się w fazie Lwa, a księżyc w fazie Panny, Skorpiona lub Strzelca. Z kolei dziewczynkę najlepiej począć, gdy Księżyc jest w fazie Wagi lub Wodnika.

Generalnie mężczyznę przedstawiono w książce jako cud świata, któremu wszystko inne powinno być podporządkowane, a jego nasienie jest „boskim darem obficie obdarzonym witalnym duchem, który nadaje kształt i formę embrionowi”. Aby „obfitowali w nasienie”, mężczyznom zaleca się jedzenie dużo mięsa. Długa lista pokarmów wspomagających seksualne funkcje u panów obejmuje także jajka, wróble, kosy, drozdy, kuropatwy, pasternak, młode gołębie, imbir i rzepę. „Po zrobieniu tego, czego natura wymaga, mężczyźnie należy się troska, by nie rozstał się zbyt szybko z objęciami żony” ? czytamy w podręczniku.

Z kolei kobiety odmalowano jako skłonne do zaspakajania swoich seksualnych popędów. W książce wymieniono m.in. czynniki, które powodują, że dziewczę zdradza już zapędy do małżeństwa: krew menstruacyjna, która pojawia się w okresie dojrzewania (w wieku ok. 14 lub 15 lat) i rozpala żądze, ale też zmiany zewnętrzne w wyglądzie. Wspomniano też o niebagatelnym wpływie diety: „Jeśli [dziewczę] je ciężkie, tłuste potrawy i przyprawy, jej ciało staje się coraz bardziej rozgorączkowane, w związku z czym pożądanie wenerycznych igraszek jest ogromne”. Zdaniem autora wszystkie te pragnienia są zaspokajane, gdy dziewica wychodzi za mąż i czerpie radość ze swego męża. Książka odnotowuje też „zachłanną ochotę” kobiet w ciąży do jedzenie rzeczy, które nie mają wartości odżywczych, jak „węgiel, śmieci, kreda, gwoździe, skóra, mięso ludzkie i mięso konia”.

Poradnik stwierdza, że „zjednoczenie serc w świętym węźle małżeństwa jest najszczęśliwszych ze wszystkich stanów, ponieważ wtedy człowiek posiada drugiego siebie, któremu może powierzyć swe myśli, a także miłego towarzysza w pracy”. Zaleca także, aby przed rozpoczęciem miłosnych igraszek, „ożywić swoje wzajemne pragnienia i sprawić, by ogień płonął z gorliwszym zapałem”, a uczynić to można „tymi pieszczotliwymi sposobami, których miłość lepiej nauczy niż ja opiszę”.

Autor odradza młodszym mężczyznom poślubianie dla pieniędzy starszych kobiet, które mogłyby być ich babciami. To samo dotyczy różnicy wieku w drugą stronę. „Gdy starzec żeni się z młodziutką dziewicą w kwiecie młodości i wigoru, na próżno usiłuje ją zadowolić, tym samym wpędzając siebie do grobu”.

Do dnia dzisiejszego przetrwały jedynie trzy egzemplarze pierwszego wydania podręcznika, a ich cena może wynosić nawet 65 tysięcy dolarów. Edycja z 1720 roku, która zostanie wystawiona na sprzedaż 27 marca, jest już dużo tańsza. Szacuje się, że cena końcowa osiągnie pułap jedynie od 80 do 120 funtów.

[am]
fot. i źródło: Hansons Auctioneers

Tematy: , , , ,

Kategoria: newsy