Podczas remontu dachu domu znaleźli dwa egzemplarze Biblii Brzeskiej sprzed 400 lat
Małżeństwo mieszkające w jednej z opolskich wsi podczas remontu dachu swojego domu odkryło dwa egzemplarze Biblii Brzeskiej z XVI wieku. Szacuje się, że do obecnych czasów zachowało się jedynie kilkadziesiąt egzemplarzy pierwszego wydania tej zabytkowej księgi.
Dwa cenne starodruki znaleziono podczas remontu poszycia dachu domu w jednej z opolskich miejscowości. Dzięki informacjom znalezionym w internecie właściciele domu szybko zorientowali się, że mają do czynienia z cennymi zabytkami i przekazali je wojewódzkiemu konserwatorowi zabytków. W czwartek odbyła się prezentacja znaleziska.
Jak powiedział PAP dr Sławomir Marchel, dyrektor opolskiego oddziału Archiwum Państwowego, wszystko wskazuje na to, że znalezione pod Opolem egzemplarze Biblii Brzeskiej pochodzą z XVI wieku. Na kartach wykonanych z czerpanego papieru znajduje się pierwszy polski przekład całej Biblii z języków hebrajskiego i greckiego.
„Możemy mówić o dużej dozie szczęścia, że mające 400 lat książki, pomimo tak trudnych warunków, dotrwały do naszych czasów. Z pewnością to odkrycie to swego rodzaju sensacja na skalę krajową” – skomentował.
Nie jest jeszcze pewne, w jaki sposób egzemplarze Biblii Brzeskiej, wydanej w XVI wieku przez jednego z Radziwiłłów, trafiły na Górny Śląsk i dlaczego ktoś je w taki sposób ukrył. Historycy próbują ustalić losy ksiąg, zaczynając od miejsca ich znalezienia. „Prowadzimy kwerendę zarówno w Archiwum, jak i we współpracy z niezależnymi badaczami. Pewne ustalenia już mamy, na razie nie chcę ich państwu zdradzać. Będziemy mogli więcej faktów przedstawić w ciągu najbliższych dni, tygodni” – oświadczył dr Sławomir Marchel.
Jeden z egzemplarzy Biblii Brzeskiej zachował się w całości, a drugi jest niekompletny – brakuje mu około 120 stron. Dr Katarzyna Kwaśniewicz, kierownik Oddziału Konserwacji i Zabezpieczania Zasobu Archiwum Państwowego w Katowicach, określiła stan ksiąg jako zły. Widać na obiektach ślady działania mikroorganizmów i owadów, drewno oprawy jest zmurszałe, a skóra przesuszona. Ktoś też pokrył kiedyś starodruki niezidentyfikowaną jeszcze substancją, być może w celu zabezpieczenia.
Dr Sławomir Marchel poinformował, że prace przy ratowaniu cennych zabytków mogą trwać nawet kilka lat. „Przed nami i naszymi kolegami z oddziału w Katowicach teraz kilka lat żmudnej pracy przy próbie zachowania tych zabytków dla przyszłych pokoleń, jednak konserwatorzy papieru i skóry łatwo się nie poddają” – zapewnił.
Tak zwana Biblia Brzeska, wydrukowana w drugiej połowie XVI wieku w Brześciu dzięki staraniom Mikołaja Radziwiłła Czarnego, miała służyć przede wszystkim protestantom. Jak wskazują historycy, na Górnym Śląsku używana była także do nauki pisania w języku polskim.
[am]
fot. Opolski Urząd Wojewódzki
źródło: Naukawpolsce.pl, Czas na Opole
Kategoria: newsy