Poczta kanadyjska uhonorowała Margaret Atwood własnym znaczkiem
Poczta Kanady zaprezentowała okolicznościowy znaczek, który wyemitowano na cześć Margaret Atwood. W ten sposób zdecydowano się uhonorować wkład pisarki w literaturę kanadyjską.
Znaczek przedstawia czarno-białą fotografię portretową Atwood trzymającej dłoń na policzku. W tle znajduje się cytat z jej słynnego wiersza „Spelling”, który brzmi: „słowo za słowem i słowem to moc”. Do sprzedaży trafiła również koperta pierwszego dnia obiegu, ozdobiona rysunkiem Atwood z 1975 roku zatytułowanym „Ani to ryba, ani mięso”, a także pieczęcią przedstawiającą kruka, co ma być ukłonem dla pasji pisarki do ptaków.
„To nieoczekiwany zaszczyt, tak nieoczekiwany, że już wywołał falę zazdrości o znaczek w mojej grupie rówieśniczej” – powiedziała z humorem 82-letnia Atwood podczas oficjalnej uroczystości z okazji wyemitowania znaczka, która odbyła się w minionym tygodniu w Bibliotece Publicznej w Toronto. „Pierwszy telefon, jaki otrzymałam w tej sprawie, był od przyjaciela w moim wieku – 1002 lata – który wykrzyknął z przerażeniem, co tylko częściowo było żartobliwe, 'ale przecież jeszcze nawet nie umarłaś'”.

Arkusz znaczków z wizerunkiem Margaret Atwood.
Atwood zwróciła uwagę, że na kanadyjskich znaczkach znalazło się już wiele osób, które wciąż żyją, ale wątpi, by ten fakt mógł wpłynąć na zmianę opinii, że jej znaczek powinien zostać wypuszczony pośmiertnie.
Pisarka nie kryła radości z honoru, jaki uczyniła jej Poczta Kanady. „To wielki zaszczyt znaleźć się na znaczku, zwłaszcza jeśli się było małym dzieckiem, które wyławiało koperty z koszy na papier, by pozyskać znaczki” – powiedziała.

Koperta pierwszego dnia obiegu z Margaret Atwood.
Atwood przyznała, że w młodości była filatelistką i posiadała całkiem pokaźną kolekcję znaczków, która pozwoliła jej odkryć odległe miejsca i postacie – niekoniecznie tylko te dobre.
„W ten sposób poznałam Islandię, wulkany, palmy, ale to były lata 40., więc dowiedziałam się też, że znalezienie się na znaczku nie znaczy, że jesteś dobrą i godną podziwu osobą, lecz może w rzeczywistości oznaczać, że jesteś tyrańskim dyktatorem. W moim przypadku już na to za późno” – ironizowała.
„Cieszę się tą chwilą” – dodała. „Być może w przyszłości jakaś młoda osoba znajdzie moją głowę w koszu na papier, wytnie ją i zachowa w albumie ze znaczkami, jeśli nadal będą takie rzeczy. A jeszcze później z kolei ta młoda osoba może znajdzie się na znaczku”.
W uroczystym odsłonięciu znaczka brała udział kanadyjska aktorka i reżyserka Sarah Polley, która zrealizowała serial na podstawie powieści „Grace i Grace”, a także aktywistka Ceta Ramkhalawansingh. Na zdjęciu u góry towarzyszy im Doug Ettinger, prezes i dyrektor generalny Poczty Kanady.
Poniżej możecie wysłuchać całego przemówienia pisarki w języku angielskim:
[am]
fot. Canada Post
źródło: Canada Post, CTV News
Kategoria: newsy