Pisarz i jego czytelnicy podłączeni pod elektrody

9 grudnia 2013

pisarz i elektrody
Znany holenderski pisarz Arnon Grunberg spędził dwa tygodnie, pisząc powieść, podłączony pod elektrody. Jesienią 2014 roku, kiedy książka zostanie opublikowana, podobny los czeka również pięćdziesięciu jego czytelników. A wszystko to dla dobra nauki.

Czujniki i kamery, do których podłączony był Grunberg, śledziły jego fale mózgowe, tętno, reakcje skórno-galwaniczne i mimikę twarzy podczas procesu pisania. Te same testy czekają również grupę czytelników z Holandii. W ten sposób naukowcy z Holenderskiego Instytutu Neurobiologii i Centrum Medycznego Wolnego Uniwersytetu w Amsterdamie oraz Holenderskiej Organizacji Stosowanych Badań Naukowych chcą zebrać dane, które pomogą znaleźć zależności pomiędzy tym, jak tworzona jest literatura i w jaki sposób sprawia później przyjemność odbiorcom, czy identyfikowali się oni z tymi samymi emocjami, jakie odczuwał autor podczas pisania, czy jednak czytanie jest kompletnie innym procesem. Badacze liczą, że – poszukując wzorców w zebranych informacjach – być może uda im się nawet odkryć naturę kreatywności.

W trakcie dwutygodniowej sesji Grunberg miał pisać poszczególne ustępy tekstu, ograniczając się do jednej dominującej emocji. Dzięki temu łatwiej będzie ustalić, czy pisarz, który np. opisuje gniew, sam w danym momencie odczuwa podobne emocje i jak dany fragment odbierają czytelnicy. Jak zauważył sam Grunberg, ten eksperyment jest w pewnym sensie „odmitologizowaniem pisania”. Oszacował, że skończenie książki zajmie mu kolejnych 5 miesięcy, ale wbrew temu, co przypuszczał, czujniki o wiele mniej wpłynęły na jego proces twórczy, niż się tego wcześniej obawiał. Zapewnił jednak, że eksperyment pojawi się w książce i będzie odwoływał się do kwestii prywatności i bezpieczeństwa w świecie wirtualnym.

Doświadczenie przeprowadzane na pisarzu oraz jego czytelnikach jest ściśle związane z rozwijającą się w ostatnich latach dziedziną neuroestetyki, która próbuje odkryć neurologiczne podstawy naszych przeżyć estetycznych podczas odbioru muzyki i sztuk wizualnych. Podobnych metod zaczęto również używać do analizowania czynności, jaką jest czytanie literatury.

fot. Michael Nagle NYT
źródło: Noldus, New York Times

Tematy: , , , ,

Kategoria: newsy