Philip Roth nie napisze więcej powieści

12 listopada 2012


Autor „Kompleksu Portnoya” Philip Roth oświadczył, że nie zamierza już więcej pisać powieści, a wydana w 2010 roku „Nemezis” jest jego ostatnią książką.

W wywiadzie udzielonym francuskiemu magazynowi „Les InRocks” wyznał, że ostatnio przeczytał ponownie wszystkie swoje książki. „Po zrobieniu tego zdecydowałem, że skończyłem z fikcją” – oświadczył. „Nie chcę więcej jej czytać, nie chcę więcej pisać, ani nawet o tym rozmawiać. Poświęciłem swoje życie dla powieści: uczyłem się tego, nauczałem tego, pisałem i czytałem.”

Takie zaangażowanie sprawiło, że praktycznie nie miał czasu na nic innego. Teraz, mając 79 lat, doszedł do wniosku, że nie zostało mu zbyt wiele czasu, więc tyle, co zrobił, to „wystarczy”. „Nie czuję już tego oddania pisaniu, które doświadczałem przez całe swoje życie. Idea zmagania się jeszcze raz z pisaniem jest dla mnie nie do zniesienia.”

Roth uważany jest obok Cormaca McCarthy’ego, Dona DeLillo i Thomasa Pynchona za jednego z najlepszych żyjących pisarzy amerykańskich. Jest jedynym, którego dzieła zebrane wydane zostały w kanonicznej edycji Library of America. Powtarzając za znanym amerykańskim bokserem wagi ciężkiej Joe Louisem, pisarz podsumował swoją twórczość w następujący sposób: „Zrobiłem najlepsze, co mogłem, z tym co miałem”.

Tematy: ,

Kategoria: newsy