Paweł Sołtys laureatem Nagrody Literackiej im. Marka Nowakowskiego 2018!

4 kwietnia 2018


Paweł Sołtys, znany też ze swej działalności muzycznej pod pseudonimem Pablopavo, został uhonorowany Nagrodą Literacką im. Marka Nowakowskiego. Kapituła postanowiła docenić artystę za zbiór opowiadań „Mikrotyki”, a w szczególności za oryginalne podjęcie problematyki warszawskiej, precyzję języka, nowatorskie posługiwanie się słowem i twórcze nawiązanie do prozy patrona nagrody.

Jak podkreślił przewodniczący kapituły nagrody, prof. Maciej Urbanowski, decyzję o wyborze tegorocznego laureata podjęto jednogłośnie. Doceniono debiutującego pisarza, który jest zarazem doświadczonym muzykiem – wokalistą, gitarzystą i autorem tekstów piosenek, występującym pod pseudonimem artystycznym Pablopavo. W swojej muzycznej karierze zagrał już przeszło 1000 koncertów, a w 2014 roku został nagrodzony Paszportem Polityki w kategorii „Muzyka Popularna”.

W październiku 2017 roku Paweł Sołtys opublikował nakładem wydawnictwa Czarne swoją pierwszą książkę, „Mikrotyki”. „Jest to książka debiutancka, a równocześnie zaskakująco dojrzała. Zachwyciła nas od strony językowej. Niezwykle lapidarna, oszczędna, precyzyjna proza, nawiązująca do tradycji realizmu, w tym zwłaszcza do Marka Nowakowskiego” – powiedział przewodniczący kapituły nagrody, prof. Maciej Urbanowski. „Jest to proza o Warszawie, ale Warszawie dawnej, peryferyjnej, trochę już zapomnianej, zamieszkiwanej przez bardzo ciekawe postaci. Narrator mówi o pozornie nieskomplikowanych ludziach, których on wyraźnie lubi i o których mówi z wyraźną czułością, odkrywając ich tajemnicę i zagadkowość, co wydało nam się bliskie duchowi prozy Marka Nowakowskiego”.

Prof. Maciej Urbanowski zwrócił uwagę, że już sam tytuł książki (nasuwający skojarzenia nie tylko z czymś mikro, skondensowanym, ale też z narkotykami czy erotykami) niesie ze sobą poetycki ładunek, intryguje, a zarazem przez swą „mikrotyczność” podkreśla skromność autora i jest deklaracją dyscypliny twórczej. Te cechy łączą Pawła Sołtysa z Markiem Nowakowskim, którego irytował rozbuchany narcyzm i rozgadanie dzisiejszych czasów.

„Mikrotyki” to proza mocno osadzona w tradycji literackiej, a autor, w opinii jury, daje się poznać jako człowiek bardzo oczytany, swobodnie poruszający się w literaturze. Silny, formujący wpływ wywarł na niego właśnie Marek Nowakowski, szczególnie z pierwszego i ostatniego okresu twórczości. „Dla mnie Marek Nowakowski był pisarzem formującym, również dlatego, że po raz pierwszy zetknąłem się z tym pisarstwem w wieku młodym, kiedy miałem lat 18-19, i pamiętam, że wtedy to było absolutne odkrycie, bo nikt tak szczerze nie opowiadał mi historii. Miałem wrażenie, że nie ma tam żadnych zbędnych sztuczek, oszustw literackich, tylko ktoś bije mnie między oczy. Dzisiaj wiem oczywiście, że to nie jest takie proste, a to, co wydaje się takie prostolinijne, to jest owoc ciężkiej pracy literackiej i tam się skrzy od różnych rzeczy, na przykład od gorzkiego dowcipu, od pewnego rodzaju erudycji literackiej, która jest trochę skryta pod powłoką, to znaczy okazuje się, że to pisarstwo nie jest jednowymiarowe, ale wtedy, gdy miałem lat 18 czy 19 to przede wszystkim ta tematyka mnie ujęła, która zawsze była mi bliska: nie to, o czym zwykli pisarze pisać, raczej trochę obrzeża mojego miasta, ale też obrzeża w sensie ludzkim, to znaczy pisanie o ludziach, którzy rzadko bywają bohaterami literackimi, a przy tym pisanie chwilami okrutne, chwilami ostre, ale bez pogardy” – komentuje Paweł Sołtys.

Zdaniem kapituły obaj pisarze potrafią połączyć w swojej prozie surowość, oszczędność i trzeźwość osądu z czułością dla ludzi, zwierząt, budynków, ulic, podwórek oraz „starych dobrych czasów”. Przywołują marzenie o wolności i prawdzie, o swobodzie ruchu, wolności do włóczenia się i autentyczności – i to swego rodzaju szaleństwo w dzisiejszym pełnym napięcia świecie współistnieje z formalną dyscypliną i pewną trzeźwością spojrzenia. Wreszcie z Markiem Nowakowskim łączy Pawła Sołtysa również Warszawa i sympatia do życia toczonego na marginesie, ale też wokół nas, blisko i na co dzień. Obaj biorą to miasto, jego miejsca, tajemnice i ludzi takimi, jakimi są. Nawet jeśli przychodzimy z peryferii, podziemi, zaułków, rozpadających się kamienic, zanikających dzielnic – to przecież „nie jesteśmy znikąd”, jak przypominają słowa Nowakowskiego, które stanowią motto nagrody jego imienia.

Pomimo licznych cech wspólnych, trzeba pamiętać, że autor „Mikrotyków” ma jednak własny, bardzo poetycki język, tworzy niepowtarzalny klimat, na swój własny sposób wzrusza i rozbudza wrażliwość czytelnika. „Kiedy teraz, po wydaniu mojej książki, czytam czasem recenzje i te porównania do pana Marka, to nie ze wszystkimi rzeczami się zgadzam, bo uważam, że moja metoda pisania jest inna, natomiast to spojrzenie, wyzbycie się czy unikanie patrzenia na bohatera z góry, jest mi bardzo bliskie. W pewnym sensie tematyka też jest podobna. Oczywiście trudno mi się porównywać z pisarzem, który napisał tak wiele rzeczy, ja napisałem na razie sto czterdzieści parę stron, więc to jest jeszcze zupełnie nieuprawnione. Natomiast w tym sensie czuję się jakoś spadkobiercą pana Marka” – dodaje Paweł Sołtys.

Ceremonia wręczenia Nagrody odbyła się we wtorek 3 kwietnia w Pałacu Rzeczypospolitej przy pl. Krasińskich. Laudację wygłosił Wojciech Chmielewski, pisarz powołany do kapituły w tym roku, a zarazem laureat pierwszej edycji. Autor otrzymał list gratulacyjny i statuetkę: postać Marka Nowakowskiego osadzoną w kostce miejskiego bruku, projektu Macieja Aleksandrowicza. Wyróżnienie ma również wartość pieniężną, która wynosi 100 tysięcy złotych.

Nagroda Literacka im. Marka Nowakowskiego ustanowiona została w 2017 roku i dedykowana jest pamięci zmarłego w 2014 roku pisarza. Przyznawana jest autorom, których twórczość zawiera istotne walory poznawcze oraz charakteryzuje się niekonwencjonalnością sądów, opinii, odwagą i precyzją myśli oraz pięknem słowa. Mottem nagrody są słowa patrona: „Nie jesteśmy znikąd”. Ich autor sam był człowiekiem z konkretnego miejsca, z Warszawy, dlatego tematyka związana z tym miastem odgrywa szczególną rolę w wyborze laureatów. Powołanie Nagrody Literackiej im. Marka Nowakowskiego było możliwe dzięki środkom finansowym przekazanym przez International Paper z okazji 25-lecia działalności firmy w Polsce. W tegorocznym składzie kapituły znaleźli się: Maciej Urbanowski (przewodniczący), Włodzimierz Bolecki, Wojciech Chmielewski, Janusz Drzewucki, Irena Makarewicz, Krzysztof Masłoń i Mateusz Matyszkowicz.

[am]
fot. i źródło: Biblioteka Narodowa

Tematy: , , , , ,

Kategoria: newsy