Padł rekord: XVII-wieczny psałterz nową najdroższą drukowaną książką na świecie

27 listopada 2013

najdroższa książka 2013
We wtorek na aukcji w nowojorskim Sotheby’s padł nowy rekord. Niewielki XVII-wieczny psałterz wydrukowany przez pierwszych osadników w Nowej Anglii w USA stał się najdroższą drukowaną książką w historii. Nabywca zapłacił za egzemplarz 14 165 000 dolarów.

Gdybyśmy dzisiaj przygotowywali listę „10 najdroższych książek na świecie”, czołówka zestawienia wyglądałaby nieco inaczej. Dotychczasowy faworyt wśród drukowanych książek, czterotomowy atlas Jamesa Audubona „Ptaki Ameryki”, musiałby ustąpić miejsca na podium niepozornemu, nieco sfatygowanemu amerykańskiemu psałterzowi.

Wydrukowany jako akt buntu przeciwko Kościołowi Anglikańskiemu przez purytańskich osiedleńców w zaledwie 20 lat po przypłynięciu do Nowego Świata na pokładzie Mayflower, psałterz jest pierwszą książką napisaną i wydrukowaną w Ameryce Północnej. Fundusze na jej wydanie zebrano w Anglii, a następnie wszystkie niezbędne materiały ? m.in. prasę drukarską i papier ? wysłano za ocean. Pierwszy nakład wyniósł 1700 egzemplarzy, jednak do dzisiaj przetrwało prawdopodobnie tylko 11 z nich (przynajmniej o tylu wiedzą specjaliści, uważa się, że mogą istnieć jeszcze kolejne nieznane kopie). Przypuszcza się, że większość egzemplarzy po prostu rozpadła się ze zniszczenia, bo książka była typowo kieszonkowym wydaniem psałterza, który wierni używali bardzo regularnie i nosili ze sobą do kościoła.

To właśnie m.in. unikatowy charakter i szczególny kontekst historyczny sprawiają, że książka stała się na przestrzeni lat tak cenna. Jeszcze w 1855 roku na aukcji w londyńskim Sotheby’s sprzedano egzemplarz za 19 szylingów, co odpowiadałoby obecnie sumie 1900 funtów lub 3000 dolarów. Po raz ostatni egzemplarz psałterza trafił na licytację w 1947 roku i przyniósł wówczas właścicielom 151 tysięcy dolarów, co stanowiło rekordową kwotę, jaką zapłacono za książkę drukowaną. Biorąc pod uwagę inflację oraz obecne zainteresowanie inwestorów rynkiem kolekcjonerskim, specjaliści przewidywali, że wczorajsza aukcja zamknie się w przedziale od 15 do 30 milionów dolarów. Ostateczna suma była nieco mniejsza, ale sprzedający jest ponoć zadowolony z otrzymanej kwoty. Do tej pory psałterz należał do kościoła Old South w Bostonie, gdzie znajduje się jeszcze drugi egzemplarz książki. Decyzję o sprzedaży jednego z nich podjęli w zeszłym roku parafianie, aby opłacić koszty remontu zabytkowego budynku kościoła oraz utrzymać go bezpłatnym dla zwiedzających.

Nowym właścicielem psałterza został amerykański finansista i filantrop David M. Rubenstein. Jest on posiadaczem wielu historycznych manuskryptów, w tym jedynej znajdującej się w prywatnych rękach kopii Wielkiej Karty Swobód, którą zakupił przed sześcioma laty za 21,3 miliona dolarów. Licytacji psałterza dokonał przez telefon z Australii. Jak zapowiedział, „jego intencją nie jest trzymanie tego typu rzeczy w domu”. Psałterz ruszy więc w objazd po największych amerykańskich bibliotekach, żeby ostatecznie trafić na długoterminowe wypożyczenie do jednej z nich.

fot. Sotheby’s

Tematy: , , , , ,

Kategoria: newsy