Padł rekord! Rękopis „Księgi Mormona” nową najdrożej sprzedaną książką na świecie

27 września 2017


Padł nowy rekord na rynku książki. W poniedziałek Kościół Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich zapłacił 35 milionów dolarów za rękopis drukarski „Księgi Mormona”, uznawanej przez mormonów za kolejne obok Biblii święte pismo. Tym samym dzieło stało się najdroższym manuskryptem książki, jaki kiedykolwiek został sprzedany.

Zgodnie z wierzeniami mormonów „Księga…” zawiera historię indiańskich proroków zamieszkujących niegdyś obie Ameryki. Mieli wywodzić się z małej grupki sług bożych, którzy wyruszyli na nowy kontynent z Jerozolimy jakieś 600 lat przed narodzinami Jezusa. Ostatnim z tych proroków i zarazem autorem „Księgi…” był Moroni, który wyrył kroniki na złotych tablicach, a następnie umieścił je w kamiennej skrzyni na szczycie wzgórza w zachodniej części stanu Nowy Jork. Według legendy sam prorok po śmierci przemienił się w anioła i strzegł owych zapisków przed niepowołanymi aż do dni ostatnich. W 1823 roku Moroni miał ukazać się siedemnastoletniemu Josephowi Smithowi i powiedzieć mu, gdzie schował tablice. Wręczył też młodzieńcowi cudowne kryształy, dzięki którym mógł on przetłumaczyć tekst zapisany nieznanymi nauce hieroglifami. Posługując się tymi nadzwyczajnymi okularami, Smith dyktował na bieżąco tekst trzem sekretarzom, siedząc za kotarą, gdyż nikt oprócz niego nie mógł oglądać płyt. Kiedy skończyli pracę, Moroni ponownie ukrył tablice. A że Smith znalazł drukarnię chętną do publikacji „Księgi…”, polecił jednemu ze swoich najbliższych współpracowników, Oliverowi Cowdery’emu, przygotować kopię manuskryptu zwaną rękopisem drukarskim, oryginał zaś umieścił w kamieniu węgielnym swojego domu w Nauvoo. Kiedy kilkadziesiąt lat później wierni próbowali wydobyć „Księgę…”, okazało się, że woda zniszczyła większość papieru. Jedynym niemal kompletnym (brakuje tylko trzech wierszy) i zachowanym do naszych czasów egzemplarzem był więc ów rękopis drukarski, którego użyto do sporządzenia pierwszego wydania „Księgi Mormona”.

Rękopis drukarski „Księgi Mormona” na zdjęciu z początku XX wieku.

Oliver Cowder tuż przed śmiercią w 1850 roku przekazał rękopis drukarski Davidowi Whitmerowi, jednemu z żyjących sekretarzy, którzy spisywali oryginał „Księgi Mormona”. Whitmer przechowywał manuskrypt, a w 1903 roku jego wnuk sprzedał go za 2 300 dolarów (obecnie to jakieś 67 tysięcy dol.) kościołowi Społeczność Chrystusa, drugiemu największemu odłamowi ruchu, przy którym działała rodzina Josepha Smitha. Społeczność Chrystusa przez ponad 100 lat troszczyła się o dokument. Podjęła też współpracę z największym odłamem mormonów ?Kościołem Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich ? w celu wydania edycji dzieła zawierającej faksymile wraz z transkrypcją. Teraz zaś Społeczność Chrystusa zdecydowała się sprzedać Kościołowi rękopis. Cena została ustalona po konsultacji ze specjalistami. Jak podkreślono w oświadczeniu, było wielu potencjalnych nabywców. Kościołowi Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich udało się dokonać zakupu dzięki „hojnym dawcom”, którzy pomogli zebrać niezbędną kwotę. Społeczność Chrystusa napisała w oświadczeniu, że sprzedaż rękopisu może zasmucić niektórych jej wyznawców, ale nie oznacza, że ruch zaprzestał się posługiwać „Księgą…”. „Wybraliśmy pomyślność naszych wiernych oraz zabezpieczenie aktualnej i przyszłej misji kościoła ponad kwestię posiadania samego dokumentu” ? czytamy w oświadczeniu. Linda Booth, dyrektor ds. komunikacji Społeczności Chrystusa, powiedziała, że pieniądze zostaną przeznaczone na pokrycie zobowiązań denominacji z tytułu świadczeń emerytalnych.

Futerał, w którym przechowywany jest rękopis drukarski „Księgi Mormona”.

Warto pamiętać, że dokonanie transakcji nie oznacza, jakoby „Księga Mormona” była najdroższą książką świata. Istnieją inne cenne dokumenty, jak chociażby Rękopisy z Qumran, które zdaniem specjalistów osiągnęłyby dużo wyższą cenę, tylko po prostu nikt ich nie sprzedaje. Rekord dotyczy więc jedynie ksiąg, które trafiły na rynek.

Do tej pory za najdrożej sprzedaną książkę uchodził „Kodeks Leicester”, czyli 72-stronicowy notes Leonarda da Vinci wypełniony przemyśleniami i teoriami na temat wszystkiego ? od skamieniałości do przepływu wody. W 1994 roku Bill Gates musiał zapłacić za niego 30,8 miliona dolarów. Uwzględniając inflację, dziś byłaby to kwota około 50 milionów dolarów, czyli w pewnym sensie rekord nadal nie został pobity. Jednak w tego typu przypadkach uwzględnia się jedynie wielkość liczbową transakcji, dlatego „Księga Mormona” z 35 milionami wspięła się na pierwsze miejsce zestawienia.

Karty rękopisu drukarskiego „Księgi Mormona”.

[am]
fot. The Church of Jesus Christ of Latter-day Saints

Tematy: , ,

Kategoria: newsy