Otwarto muzeum Dr. Seussa
W Springfield, w stanie Massachusetts, otwarto muzeum pełne fantastycznych światów z książek Theodora Seussa Geisela, autora m.in. ?Słonia, który wysiedział jajko? i ?Kota Prota?.
„Czułby się tu niezwykle swobodnie. Świetnie jest mieć świadomość tego, że będzie tu już na stałe, bezpieczny, a ludzie, którzy chcą dowiedzieć się o nim czegoś więcej, będą tu przyjeżdżać, by go zobaczyć” ? powiedziała po uroczystym otwarciu obiektu przyrodnia córka pisarza, Leagrey Dimond. Muzeum, stworzone przy współpracy z firmą Dr. Seuss Enterprises, chroniącą dziedzictwo pisarza, jest częścią kompleksu Springfield Museum. Nie bez przypadku wybrano Springfield, gdyż było to rodzinne miasto Dr. Seussa, słynnego pisarza i rysownika książek dla dzieci.
Po wejściu do muzeum odwiedzającym ukazuje się hol ozdobiony scenami z ulicy Morwowej. A potem jest już tylko ciekawiej. Kolejne interaktywne eksponaty, nigdy wcześniej niepokazywane publicznie dzieła sztuki związane z pisarzem, gry, wielkie figury postaci służące do wspinaczek i inne liczne elementy z książek Dr. Seussa sprawiają, że każdy może tu wrócić do czasów dzieciństwa i do tych fantastycznych światów, o których czytał i które oglądał na kolorowych ilustracjach. Na pierwszym piętrze zwiedzający mogą znaleźć się w dziecięcej sypialni autora oraz piekarni i browarze jego dziadków. Na drugim zebrano przedmioty z jego studia w La Jolla, w Kalifornii, gdzie mieszkał do końca swego życia, m.in. meble, zbiór 117 much do garnituru i inne bibeloty.
Niektórzy, jak Katie Ishizuka-Stephens, szefowa Conscious Kid Library, twierdzą jednak, że muzeum nie oddaje pełnego obrazu pisarza, tak jakby próbowano zamieść pod dywan niektóre wątki jego biografii. Mowa o propagandowych i politycznych rysunkach, które tworzył w czasie II wojny światowej. Badaczka wytyka także pisarzowi zapędy rasistowskie, co ma się uwidaczniać chociażby w faworyzowaniu białych bohaterów (postaci innych ras są jej zdaniem przedstawiane tylko stereotypowo lub karykaturalnie). Kay Simpson, prezes Springfield Museum, tłumaczy, że nowa placówka jest przeznaczona głównie dla dzieci, dlatego skupiono się w niej na eksponatach z książek, a nie innych sferach życia i twórczości Geisela. Z kolei Leagrey Dimond twierdzi, że Dr. Seuss żałował swojej działalności w czasie wojny. „Jeśli istnieje krytyka Teda, to jest na nią miejsce. Ja nigdy bym nie próbowała i on nigdy by nie chciał, aby któreś z nas ukrywało coś, co zrobił. Wiem, że on z czasem się zmienił” ? powiedziała.
Szacuje się, że nowe muzeum ściągnie około stu tysięcy turystów rocznie.
[aw]
źródło: USA Today
Kategoria: newsy