Otrzymała kartę biblioteczną po 73 latach
Amerykanka Pearl Thompson musiała czekać 73 lata, aż biblioteka w Raleigh wyda jej kartę biblioteczną. Na specjalną uroczystość zorganizowaną z tej okazji stawiła się razem z córką i wnuczką.
W 1942 roku Pearl Thompson, studentka Shaw University i mieszkanka Raleigh w Karolinie Północnej, zaszła do miejscowej biblioteki, aby wypożyczyć książkę, którą potrzebowała do napisania pracy z historii. Odmówiono jej jednak wydania karty bibliotecznej, ponieważ była osobą czarnoskórą. Zamiast wypożyczyć książkę, mogła czytać ją przy słabym świetle w piwnicy, gdzie siedziała wśród stosów starych gazet i robiła notatki.
Kiedy historię Pearl usłyszeli bibliotekarze z Raleigh, postanowili naprawić błąd z przeszłości, odnaleźli kobietę w Cincinnati, gdzie obecnie mieszka, i zaprosili na uroczyste wręczenie karty, którą powinna otrzymać już 73 lata temu. Ceremonia odbyła się w tym samym budynku, do którego zaszła w 1942 roku, choć obecnie jest on częścią innej biblioteki.
„Chwilę mi zajmie dotarcie do was” ? powiedziała pracownikom biblioteki Pearl Thompson, kiedy stawiła się po odbiór karty. Obecnie kobieta ma 93 lata i porusza się przy balkoniku. Nie mogła sobie jednak odmówić przybycia na uroczystość. Pearl od zawsze była gorliwą orędowniczką edukacji, przez blisko pół wieku pracowała jako nauczycielka i realizowała swój osobisty cel, aby każde dziecko, z którym się zetknie, miało okazję nauczyć się czytać. „Mały chłopiec, który chorował na zespół Downa, powiedział, że nigdy nie nauczy się czytać. A ja nauczyłam go czytać. I to do tego stopnia, że ??sam pisał dla siebie książki” – powiedziała.
Segregację rasową w USA zniesiono w latach 60. ubiegłego wieku. Dopiero od tego czasu w Raleigh i innych miastach przestał obowiązywać podział na biblioteki dla białych i czarnych.
[aw,am]
źródło: KETV Channel 7, Huffington Post
Kategoria: newsy
