Opublikowano raport GUS: przeciętny Polak wydaje na książki nieco ponad 19 złotych rocznie

30 września 2013

kupowanie książek przez Polaków
Jak wynika z raportu o kulturze w Polsce w 2012 roku opublikowanego przez Główny Urząd Statystyczny, przeciętny Polak wydaje rocznie na książki i inne wydawnictwa (bez podręczników szkolnych) jedynie 19,44 złotego, co stanowi 4,5% wszystkich wydatków, jakie ponosi na kulturę. Tym sposobem literatura po raz kolejny znalazła się na szarym końcu za telewizją, Internetem, biletami wstępu do teatrów i kin, a nawet gazetami i czasopismami.

Wprawdzie kwota ta znacznie rośnie, jeśli dodamy podręczniki i inne materiały do nauki (wynosi wtedy 70,08 zł), jednak w większości przypadków są to koszty poniesione z konieczności, a nie dla przyjemności, dlatego trudno uwzględniać je w porównaniu. Co ciekawe, przeciętny Polak wydał w tym roku łącznie nieco więcej na kulturę (o 5,6%) niż w 2011, jednak wzrost dotyczył głównie zakupu telewizorów i opłat abonamentowych za telewizję kablową i cyfrową. Jak zauważa GUS, tradycyjnie już można zaobserwować zróżnicowanie pomiędzy kwotą, jaką na zakup książek i innych wydawnictw przeznaczają mieszkańcy miast i wsi. W miastach wydawano na ten cel średnio 27,00 zł (tj. 5,2% ogólnych wydatków na kulturę), natomiast w gospodarstwach wiejskich było to zaledwie 7,68 zł (tj. 2,7%).

Biorąc pod uwagę powyższe informacje nie powinno dziwić, że chociaż w 2012 roku odnotowano wzrost liczby wydawanych tytułów nieperiodycznych o 8,4%, jednocześnie ich nakład zmniejszył się znacznie, bo aż o 15,2%. O ile w 2011 roku przeciętny nakład książki wynosił 3 tys. egz. (w literaturze pięknej dla dorosłych 4,4 tys. egz.), to już rok później było to jedynie 2,3 tys. egz. (literatura piękna: 3,3 tys. egz.). Na rynku wciąż dominują podręczniki szkolne (12,1 tys. egz.), choć i one zanotowały ponad 12-procentowy spadek. Cieszy zainteresowanie literaturą piękną dla dzieci. To jedyna tematyka książek, która odnotowała nieznaczny wzrost (i to drugi rok z rzędu).

przeciętny nakład książek w Polsce w 2012

W porównaniu z rokiem poprzednim wzrosła liczba premierowych tytułów na rynku, jednak ich przeciętny nakład spadł o 10,6%. Można więc powiedzieć, że coraz łatwiej jest zadebiutować (lub wprowadzić na rynek premierowy tytuł), jednak coraz trudniej ów debiut czytelnikom sprzedać. W mniejszych nakładach publikowane były również wznowienia, które stanowią około 1/5 łącznego nakładu książek i broszur.

Na rynku wydawniczym w Polsce dominują trzy duże miasta. Jak wylicza GUS, liczba tytułów wydanych książek i broszur przez oficyny wydawnicze w Warszawie, Krakowie i Poznaniu przekroczyła połowę wszystkich wydanych publikacji nieperiodycznych w Polsce i stanowiła 53,2% ogółu wydanych tytułów. Z punktu widzenia łącznego nakładu największy udział, bo aż 62,2%, miały wydawnictwa zlokalizowane w Warszawie.

Nieco lepsze informacje docierają z bibliotek. Poziom czytelnictwa w bibliotekach publicznych nie zmalał i kształtował się na poziomie podobnym do tego, jaki odnotowano w 2011 r. Liczba zarejestrowanych użytkowników aktywnie wypożyczających w 2012 r. wyniosła 6,5 mln. Najwięcej czytelników skorzystało z bibliotek województwa mazowieckiego (963,5 tys.), śląskiego (867,9 tys.) oraz małopolskiego (666,2 tys.). Te liczby cieszą, biorąc pod uwagę fakt, że – i tu już mniej optymistyczne informacje – systematycznie maleje liczba bibliotek publicznych i ich filii. Jak wyliczono w raporcie, do końca 2012 roku działało łącznie 10 049 bibliotek (w tym 8 182 biblioteki publiczne), zanotowano więc spadek o 108 placówek. Wraz ze spadkiem liczby bibliotek, likwidacji podlegają także punkty biblioteczne, które prowadzone są najczęściej społecznie w rejonach, gdzie jest trudny dostęp potencjalnego czytelnika do biblioteki lub filii. Według stanu na koniec 2012 roku działalność prowadziło 1 280 punktów bibliotecznych w porównaniu do 1 369 w 2011 r.

W 2012 roku najliczniejszą grupę czytelników bibliotek publicznych stanowiły osoby w wieku lat 25-44 (26,7% ogółu czytelników), podczas gdy jeszcze w 2009 r. najliczniej odwiedzali biblioteki czytelnicy w wieku do 15. roku życia. Najmniej zainteresowani wypożyczaniem książek byli ludzie powyżej 60 roku życia, jednakże w stosunku do roku 2011 ich liczba wzrosła o 9,9%. Pod względem kategorii zawodowej, dominującą grupę czytelników bibliotek publicznych stanowili uczniowie (37,6% wszystkich czytelników bibliotek), a najmniej liczną grupę – rolnicy (1,0%).

W związku z rozwojem nowych technologii w ostatnich latach obserwuje się zmiany, jakie zachodzą w placówkach bibliotecznych pod względem różnorodności oferowanych zasobów bibliotecznych. Chociaż nadal podstawowym źródłem wiedzy pozostaje książka czy czasopismo w wersji drukowanej, to biblioteki coraz częściej posiadają licencję na dostęp do książek, czasopism czy baz danych zamieszczonych w sieci. W 2012 r. wszystkie placówki biblioteczne posiadały dostęp do 11,9 mln licencjonowanych zbiorów elektronicznych, z czego znaczną część stanowiły książki elektroniczne (7,0 mln). Najszerszy dostęp do wyżej wymienionych zbiorów posiadały biblioteki naukowe – aż do 99,4% wszystkich licencjonowanych zbiorów.

Raport opracowano w oparciu o dane Głównego Urzędu Statystycznego oraz informacje statystyczne pochodzące m.in. z Ministerstwa Finansów, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Zakładu Statystyki Wydawnictw Biblioteki Narodowej, Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji oraz Urzędu Komunikacji Elektronicznej.

fot. Collection of the State Library of New South Wales

Tematy: , , , , , ,

Kategoria: newsy