Odnaleziono trzeci kwestionariusz wypełniony przez Marcela Prousta!

6 kwietnia 2018


W Francji odkryto trzeci kwestionariusz wypełniony przez Marcela Prousta. Chronologicznie dokument jest najwcześniejszym z dotychczas znanych, ponieważ na zawarte w nim pytania przyszły pisarz odpowiedział przed ukończeniem 16. roku życia.

Dwa wypełnione kwestionariusze ? tyle wystarczyło, aby nazwisko Marcela Prousta na zawsze przylgnęło do zestawu pytań, który krążył po europejskich salonach na przełomie XIX i XX wieku. Bo wbrew temu, co by się mogło wydawać, to nie francuski pisarz był autorem „kwestionariusza Prousta”. On jedynie odpowiedział na zawarte w nim pytania. Kwestionariusz spopularyzował krytyk literacki Bernard Pivot, zadając te same pytania swoim gościom w programie telewizyjnym „Apostrophes”. Na stałe do swego magazynu wprowadził go też Graydon Carter, redaktor naczelny „Vanity Fair”.

Teraz okazuje się, że był jeszcze jeden kwestionariusz, zatytułowany „Mes confidences” (z fr. „Moje sekrety” albo „Moje zwierzenia”), który poprzedzał te dwa już znane. Proust wypełnił go 25 czerwca 1887, czyli na kilkanaście dni przez 16. urodzinami. Uczęszczał wtedy do szkoły średniej Lycée Condorcet w Paryżu. Rok szkolny dobiegał końca, zbliżały się wakacje. Czytając odpowiedzi udzielone przez przyszłego pisarza, dostrzeżemy, że przeżywał wtedy młodzieńczą miłość.

Na pytanie o ulubiony kolor, Marcel odpowiada: „Kolor oczu osoby, którą kocham”. Ulubione zajęcie? „Kochanie”. Najlepsza rozrywka? „Czytanie”. Niektóre odpowiedzi mogą zaskakiwać. Na pytanie, czy wierzy w przyjaźń, odpowiada sucho „nie”, ale po chwili dodaje: „tak, szczególnie do przyjaciół”. Poproszony o podanie życiowej dewizy, gdyby takową posiadał, pisze: „Miłość i zwątpienie”.

Proust nie ma problemu z wymieniem nacji, którą aktualnie uznaje za najbardziej sympatyczną. Są to Rosjanie. Jak się okazuje, taka odpowiedź nie była przypadkowa. W tym czasie Marcel podkochiwał się w trzynastolatce, którą widywał prawie codziennie na Polach Elizejskich. Ta dziewczyna, Marie, była córką Nicolasa de Benardaky’ego, bogatego Rosjanina, który był mistrzem ceremonii na rosyjskim dworze. Za jedenaście lat miała poślubić okrytego złą sławę Michała Radziwiłła zwanego Rudym.

Przyszły pisarz odpowiedział łącznie na 30 pytań. Poczynione wpisy dają pojęcie o jego oczytaniu, ponieważ nie brak w nich odniesień literackich, m.in. do Alfreda de Musseta, Leconte de Lisle’a czy Félika Arversa. Jak zauważa Jean-Yves Tadié, emerytowany profesor literatury francuskiej na Sorbonie, widzimy Marcela rozdartego między uczuciem (sam siebie określa jako zbyt sentymentalnego) a inteligencją, który potępia ograniczoną umysłowość i chce pojąć w swym życiu „tak wiele rzeczy i istot, jak tylko” potrafi.

8-stronicowy kwestionariusz jest w posiadaniu Laurenta Couleta, paryskiego księgarza. W przyszłym tygodniu zostanie wystawiony na sprzedaż podczas Targów Rzadkich Książek, które odbędą się w Grand Palais w Paryżu. Szacuje się, że dokument osiągnie wartość 250 tysięcy euro.

[am]

Tematy: , , , ,

Kategoria: newsy