Odnaleziono niepublikowane wcześniej opowiadanie Ernesta Hemingwaya, które nawiązuje do „Starego człowieka i morza”

4 czerwca 2020

Światło dzienne ujrzała niepublikowana nigdy wcześniej historia zatytułowana „Pursuit as Happiness”, w której Ernest Hemingway opisuje polowanie na „największego cholernego marlina, jaki kiedykolwiek pływał w oceanie”. W utworze silnie pobrzmiewają echa noweli „Stary człowiek i morze”, dlatego jeszcze w tym roku ma się ukazać nowe wydanie książki, która zawierać będzie obydwa teksty.

Wnuk Ernesta, Sean Hemingway, informuje w wywiadzie udzielonym „New Yorkerowi”, że natknął się na rzadki skarb w postaci niepublikowanego wcześniej tekstu, przygotowując się do publikacji nowego wydania noweli „Stary człowiek i morze”. Przeglądając z pomocą archiwistki i jej współpracowników bogate archiwum pisarza zgromadzone w Bibliotece i Muzeum im. Johna F. Kennedy’ego w Bostonie, odnalazł egzemplarz maszynopisu z odręcznymi notatkami autora.

„Obok kilku autobiograficznych historii o II wojnie światowej to jedna z niewielu opowieści Hemingwaya, które pozostały niepublikowane. Nie wiem, dlaczego tak mało uwagi jej poświęcono. To klejnot wśród niepublikowanych materiałów w osobistych dokumentach mojego dziadka” ? skomentował Sean.

Trudno powiedzieć, czy historię należy traktować jako opowiadanie, czy po prostu zapis autentycznych wspomnień. Wnuk Hemingwaya woli myśleć o niej jako o fikcji, bo choć znaczna część fabuły jest autobiograficzna, to jednak została napisana tak, jak krótkie opowiadanie. Akcja „Pursuit as Happiness” rozgrywa się na Kubie w 1933 roku, chociaż wedle oceny Seana tekst napisany został później ? prawdopodobnie między 1936 a 1956 rokiem, czyli już po wydaniu „Starego człowieka i morza”.

Bohaterami opowiadania są Ernest Hemingway i „Mr. Josie” (przyjaciel pisarza, Joe Russell) oraz towarzyszący im w rybackich wyprawach Carlos Guttiérez (na zdj. po prawej). Historia koncentruje się na połowie wielkiego marlina, a spokój i piękno życia na morzu są mocno skontrastowane z niespokojną sytuacją polityczną na Kubie, gdzie trwają strajki, które ostatecznie miały doprowadzić do obalenia rządu prezydenta Gerarda Machady i jego wyjazdu z kraju.

„Hemingway był świadkiem wielu okropieństw podczas lata 1933 roku na Kubie, łącznie z zamieszkami i strzelaniem na ulicach do młodych aktywistów, protestujących przeciwko reżimowi Machady” ? opowiada wnuk pisarza, podkreślając, że to jednak nie walka polityczna zajmuje główne miejsce w tej historii, lecz radość z połowów, która w obliczu tego, co dzieje się na lądzie, tym bardziej dojmująca.

Pierwotnie maszynopis nie posiadał tytułu. Wymyślił go wuj Seana, Patrick, nawiązując do ostatniego rozdziału z reportażu „Zielone wzgórza Afryki”. Inspirację dla frazy „Pursuit as Happiness” Ernest Hemingway zaczerpnął z fragmentu Deklaracji Niepodległości: „życie, wolność i dążenie do szczęścia”. „Myślę, że to bardzo odpowiedni tytuł dla tego (…) opowiadania, ponieważ jego treść nie dotyczy wcale złowienia i utraty wielkiego marlina(?), ale radości z rybołówstwa i szczęścia, które się z nim wiąże” ? podsumowuje Sean Hemingway.

Opowiadanie ukazało się w „New Yorkerze”. Zostanie również dołączone do nowego wydania książki „Stary człowiek i morze”. Sean Hemingway podkreśla jednak, że „Pursuit as Happiness” nie można traktować jako notatek do słynnej noweli, lecz wartościowe dzieło uzupełniające.

[kch,am]
fot. Ernest Hemingway Photograph Collection, John F. Kennedy Presidential Library and Museum
źródło: New Yorker

Tematy: , ,

Kategoria: newsy