Norwegowie otworzyli na Spitsbergenie nowe archiwum – bibliotekę, która ma przechowywać kulturowy dorobek ludzkości

31 marca 2017


Na norweskim archipelagu Svalbard na wyspie Spitsbergen otwarto Bibliotekę Końca Świata, która ma uchronić kulturowy dorobek ludzkości przed ewentualną zagładą czy wojną jądrową. Archiwum ma pełnić rolę magazynu, w którym można gromadzić dane przy użyciu nowo opracowanej, niezwykle trwałej metody przechowywania.

Choć obiekt bywa nazywany Doomsday Library (z ang. Biblioteka Końca Świata) jego oficjalna nazwa to World Arctic Archive (Światowe Archiwum Arktyczne). Na wzór znajdującego się niedaleko Globalnego Banku Nasion ma pozwalać przechowywać dorobek ludzkości w specjalnym magazynie, znajdującym się głęboko w starej kopalni, gdzie panuje wieczna zmarzlina i utrzymuje się stała temperatura od minus pięciu do minus dziesięciu stopni.

W bibliotece nie będzie się przechowywać fizycznych książek, lecz dane zapisane w formie cyfrowej. Jest to możliwie dzięki nowej metodzie, która jest o wiele trwalsza od dotychczasowych. Zapisu dokonuje się na specjalistycznej taśmie filmowej, bardziej stabilnej niż dyski twarde lub inne nośniki pamięci. Firma Piql odpowiadająca za opracowanie pionierskiej technologii zapewnia, że dane będą mogły przetrwać na tym nośniku 500, a może nawet i 1000 lat.

Biblioteka Końca Świata nie powstała jedynie po to, by uratować dorobek ludzkości przed ewentualnym globalnym kataklizmem. Może raczej przysłużyć się do bardziej pragmatycznych celów. Archiwa narodowe wielu krajów mogą ulec zniszczeniu na skutek klęsk żywiołowych, wojny lub ataku hakerów. W takiej sytuacji będzie można odtworzyć najważniejsze dane dzięki taśmom zgromadzonym na wyspie Spitsbergen.

Założyciele Światowego Archiwum Arktycznego mają nadzieję, że władze jak największej liczby krajów zechcą przechowywać w magazynie zdigitalizowane wersje narodowych archiwów z najważniejszymi dziełami literackimi na czele. Jak na razie do projektu, oprócz Norwegii, włączyły się Brazylia i Meksyk. „Mam wyjątkowe poczucie, że powinienem chronić narodową pamięć mojego narodu na arktycznej wyspie” – powiedział Eric Cardoso z Państwowego Archiwum Meksyku.

Svalbard jest szczególnie bezpiecznym miejscem do przechowywania kulturowego dorobku. Norwegia uzyskała prawa do zwierzchnictwa nad tym archipelagiem na mocy Traktatu Spitsbergeńskiego z 1920 roku i wprowadziła tam strefę zdemilitaryzowaną.

[am,aw]
fot. Mari Tefre/Svalbard Globale Frøhvelv, Piql

Tematy: , , ,

Kategoria: newsy