Nie żyje Tom Robbins, autor m.in. powieści „I kowbojki mogą marzyć” oraz „Perfumy w rytmie Jitterbuga”

10 lutego 2025

Autor ośmiu powieści, dziennikarz, filozof i prześmiewca. Tak zapamiętany zostanie Tom Robbins, pisarz o niepodważalnym wpływie na amerykańską popkulturę ostatniego półwiecza, który zmarł w niedzielę, 9 lutego, w swoim domu w La Conners w stanie Waszyngton.

O śmierci 92-letniego Robbinsa poinformowały m.in. serwisy internetowe „The New York Timesa” i National Public Radio. Źródłem informacji jest przyjaciel pisarza, Craig Popelars. „Tom Robbins olśnił miliony czytelników przewrotnością i wyobraźnią swoich bestsellerowych powieści” – czytamy w artykule poświęconym mu przez NPR.

Thomas Eugune Robbins urodził się 22 lipca 1932 roku w Blowing Rock w Karolinie Północnej w rodzinie baptystycznych kaznodziejów. W 1953 roku, porzuciwszy studia dziennikarskie z powodu problemów z dyscypliną, zaciągnął się do Sił Powietrznych USA. Służył w Korei jako meteorolog, a po zwolnieniu do cywila w 1957 roku powrócił na studia, tym razem na muzyczno-teatralnej uczelni Richmond Professional Institute. W międzyczasie rozpoczął karierę dziennikarską, która z czasem zapewniła mu spore uznanie.

Jako pisarz Robbins debiutował w roku 1971 książką „Another Roadside Attraction”. W ciągu kolejnych 32 lat napisał jeszcze siedem powieści, które nazywał „seriokomediami” (jego własne określenie komediodramatu). Spośród nich największy sukces odniosły „I kowbojki mogą marzyć” (1976) oraz „Perfumy w rytmie Jitterbuga” (1984). Do znaków rozpoznawczych jego pisarstwa należały liczne nawiązania społeczne i kulturowe, ekscentryczne postaci i zamiłowanie do dziwności. To ostatnie – jak przyznawał sam Robbins – było w dużej mierze efektem halucynacyjnych wizji, jakie zawdzięczał doświadczeniom z LSD.

W 2000 roku Robbins znalazł się w zestawieniu stu najlepszych pisarzy XX wieku sporządzonym przez magazyn „Writer’s Digest”, a słynna włoska krytyczka literacka Fernanda Pivano obwołała go „najbardziej niebezpiecznym pisarzem na świecie”. Autor znany był ze swoich związków z kontrkulturą i ruchami alternatywnymi. Należał – obok m.in. Jacka Blacka, Jello Biafry i Tommy’ego Chonga – do rady doradczej Marijuana Policy Project, największej organizacji działającej na rzecz reformy polityki dotyczącej marihuany w USA. Przyjaźnił się z legendarnym etnobotanikiem Terrence’em McKenną, którego filozofia inspirowała wiele jego dzieł, oraz z Gusem van Santem, odpowiedzialnym za ekranizację „I kowbojki mogą marzyć” z 1993 roku. „Establishmentowi krytycy do dziś lekceważą mnie jako pisarza kontrkulturowego” – mówił w 2014 roku. „Nie oddałbym (swoich doświadczeń z) lat 60. nawet za miliard dolarów, ale ani mnie, ani dzieła mojego życia nie da się zdefiniować jedynie poprzez kontrkulturową wrażliwość” – dodawał.

Książki Robbinsa wydawane były w Polsce od lat 90., chociaż rodzimy czytelnik mógł po raz pierwszy zetknąć się z jego twórczością już w 1981 roku za sprawą opowiadań przedrukowanych przez „Literaturę na Świecie”. Autorski dorobek pisarza uzupełnia ponadto zbiór opowiadań, recenzji i esejów „Wild Ducks Flying Backward” (2005), mini-powieść dla dzieci poświęcona… piwu „B Is for Beer” (2009) oraz jego ostatni opublikowany utwór, autobiografia „Tibetan Peach Pie: A True Account of an Imaginative Life” (2014).

[sr]
fot. The Doors/YouTube

Tematy: , ,

Kategoria: newsy