„Neonomicon” Alana Moore?a wycofany z półek biblioteki
Biblioteka w Południowej Karolinie (USA) wycofała ze swoich półek wielokrotnie nagradzany komiks Alana Moore?a ?Neonomicon?, uznając go za nieodpowiedni dla swoich czytelników.
Problemy z komiksem zaczęły się w czerwcu, kiedy Carrie Gaske, matka 14-letniej dziewczyny, pozwoliła córce wypożyczyć tytuł, leżący w dziale dla dorosłych czytelników. „To wyglądało dla mnie na historię kryminalną. Przypominało książkę dla dzieci. Przejrzałam to i stwierdziłam, że jest OK i że może to wypożyczyć” ? tłumaczyła w rozmowie z lokalną stacją telewizyjną. „Neonomicon” oczywiście nie jest komiksem dla dzieci, o czym kobieta przekonała się, kiedy córka przyszła do niej do pokoju i zapytała, co znaczy pewne słowo. „Powiedziałem: ?Kochanie, gdzie to usłyszałaś? To paskudne słowo. W domu takich nie używamy.”
Pani Gaske przyjrzała się komiksowi jeszcze raz i okryła, że treści w nim zawarte można śmiało uznać za pornograficzne. „Mam wrażenie, że to ma taką samą zawartość jak Hustler, Playboy lub inne tego typu rzeczy. Może nawet gorszą” ? powiedziała. Na słowach się jednak nie skończyło, gdyż zatroskana matka złożyła w bibliotece oficjalny sprzeciw przeciwko wypożyczaniu tego komiksu.
Biblioteka zapobiegawczo usunęła obydwie dostępne na półkach kopie kontrowersyjnego dzieła i oddała sprawę pod dyskusję wewnętrznej komisji. Właśnie teraz zapadła decyzja, w której komitet zalecił przywrócenie „Neonomiconu” do obiegu. Dyrektor biblioteki zdecydował się jednak zignorować zalecenie i komiks nie będzie więcej wypożyczany, gdyż jego treść „nie jest odpowiednia dla bibliotecznej kolekcji”.
Przeciwko tej decyzji zaprotestowały Comic Book Legal Defense Fund oraz National Coalition Against Censorship, organizacje broniące wolności słowa zagwarantowanej w Pierwszej Poprawce do Konstytucji USA. Określiły one poczynania biblioteki „formą cenzury” i są wstrząśnięte ograniczaniem dorosłym ludziom dostępu do komiksu. „Jesteśmy bardzo rozczarowani, że dorośli czytelnicy w Greenville zostali pozbawieni możliwości czytania usuniętego dzieła Alana Moore’a„ ? napisał w specjalnym oświadczeniu Charles Brownstein z Comic Book Legal Defense Fund. „Szanujemy, że każda społeczność musi podejmować własne decyzje o tym, które dzieła będą dostępne dla wypożyczających w ich bibliotece, jest więc szczególnie przykre, że ta książka została zakazana mimo rekomendacji własnej komisji bibliotecznej sprawdzającej treści.”
Zdanie to podtrzymuje również Acacia O’Connor, koordynator z Kids’ Right to Read Project. „Bibliotekarze są często naszymi oddanymi sojusznikami w walce o wolność czytania. Zaskakujące jest więc to, że dyrektor biblioteki w tym przypadku nie działa w obronie tego prawa” ? powiedziała w rozmowie z „The Guardian”. „W tej okolicy są osoby, które chcą czytać takie książki jak ?Neonomicon? i nie są urażone jego zawartością. Ci czytelnicy mają prawo do dokonywania własnych decyzji o lekturze, a nie, żeby ich wybór był podyktowany przez subiektywne poglądy innych osób.”
„Neonomicon” to rozgrywająca się w mitologii Cthulhu H. P. Lovecrafta opowieść o dwóch agentach FBI, którzy badają sprawę serii rytualnych morderstw. W komiksie pojawiają się sceny masturbującego się przed półnagą kobietą potwora, brutalne gwałty, przemoc i duża ilość wulgaryzmów. W marcu 2012 roku dzieło zdobyło pierwszą w historii nagrodę im. Brama Stokera przyznaną komiksowi. „Neonomicon” już wcześniej wzbudzał kontrowersje. Z uwagi na pornograficzną zawartość ze sprzedaży tytułu wycofało się kilka amerykańskich sklepów komiksowych. Podobny los spotkał również „Zagubione dziewczęta”, dostępne od niedawna na polskim rynku dzięki wydawnictwu Mroja Press.
Na zdjęciu załączonym do newsa niektóre z wariantów okładek zeszytowego wydania „Neonomiconu”, których nie miała okazji zobaczyć pani Gaske.
TweetKategoria: newsy
