Najstarszy festiwal literacki w Polsce również bez dotacji. Organizatorzy podobnych wydarzeń z całego świata piszą list do ministra kultury. Ruszyła zbiórka pieniędzy

24 kwietnia 2021

Festiwal Stolica Języka Polskiego nie jest jedynym, który utracił dotację Ministerstwa Kultury. Dofinansowania nie otrzymał również najstarszy festiwal literacki w Polsce – Stacja Literatura. W jego obronie list do prof. Piotra Glińskiego wystosowali organizatorzy podobnych wydarzeń z całego świata. Powstała również petycja i ruszyła internetowa zbiórka pieniędzy na organizację pracowni podczas kolejnej edycji festiwalu.

Stacja Literatura to najstarszy polski festiwal literacki. Organizowany jest nieprzerwanie od 1996 roku (wczesne edycje odbywały się pod szyldem Fort Legnica, a potem Port Literacki Wrocław). To tam debiutowali na scenie poetyckiej tacy twórcy, jak Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki, Bronka Nowicka czy Marta Podgórnik. Tam też swój ostatni publiczny występ dała Kora, z którą rozmawiała Olga Tokarczuk. Festiwal odwiedziła również noblistka Herta Müller oraz artyści pokroju Laurie Anderson.

Dzisiaj przyszłość Stacji stoi pod znakiem zapytania. Wydarzenie nie zyskało ministerialnego wsparcia w ramach programu „Promocja czytelnictwa”. Mimo wysokich ocen merytorycznych i organizacyjnych otrzymało niską ocenę strategiczną (zaledwie 18 na 30 punków, choć – jak zapewniają organizatorzy – zrealizowali wszystkie składowe aspekty tego kryterium).

W akcje solidarności dla festiwalu i organizującego go Biura Literackiego swoje poparcie wyraziły 34 zagraniczne festiwale oraz instytucje literackie z 22 krajów, w tym ze Stanów Zjednoczonych, Hiszpanii, Niemiec, Włoch, Portugalii, Norwegii i Czech. W liście do ministra kultury prof. Piotra Glińskiego sygnatariusze wyrazili „najgłębsze zaniepokojenie odmową wsparcia dla organizacji festiwalu Stacja Literatura”, który jest „jedną z najbardziej rozpoznawalnych polskich marek kulturalnych. Lubianą i cenioną nie tylko przez światowe grono pisarzy, ale także przez środowisko menedżerów kultury”.

Przedstawiciele zagranicznych festiwali zaapelowali do ministra kultury o dofinansowanie Stacji Literatura. Jak podkreślono, bez dotacji „ten wyjątkowy projekt przestanie istnieć. To byłaby strata nie tylko dla Polski, ale także dla kultury europejskiej”.

Ze wsparciem pospieszyli też młodzi twórcy, laureatki oraz laureaci pracowni i projektów wydawniczych festiwalu Stacja Literatura, którzy uruchomili petycję „Apel o dalsze dotowanie najstarszego festiwalu literackiego w Polsce”. „Od wielu lat festiwal jest dla nas, młodych twórczyń i twórców, szansą na stawianie pierwszych kroków w literaturze” – czytamy w petycji. „To właśnie na Stację przywoziliśmy pierwsze szkice swoich książek, to tutaj inspirowaliśmy się wzajemnie do podejmowania literackich wyzwań, zawiązywaliśmy przyjaźnie oraz zawsze mogliśmy liczyć na wsparcie w swoich artystycznych poszukiwaniach”. Wszyscy, którzy chcieliby się podpisać pod petycją, mogą to zrobić, klikając tutaj.

Organizatorzy festiwalu informują, że priorytetem jest dla nich uchronienie towarzyszących wydarzeniu pracowni i zapewnienie młodym pisarkom i pisarzom okazji do twórczej pracy. Dlatego, oczekując na wyniki ministerialnych odwołań, uruchomili zbiórkę „Ratujemy Pracownie Stacji Literatura” dostępną na stronie zrzutka.pl. Zaplanowanych jest łącznie 15 grup (9 pracowni dla finalistów projektów wydawniczych oraz 6 pracowni otwartych). Skorzysta z nich nawet 225 osób. Wspomóc festiwal może każdy.

„W ostatnich dniach otrzymujemy ogromne wsparcie, także od czytelników naszych książek i osób, które w przeszłości przyjeżdżały na nasz festiwal lub brały udział w projektach Biura Literackiego. Znaczą one dla nas bardzo wiele” – piszą przedstawiciele Biura Literackiego. „Wierzymy, że wspólnie uda nam się uratować festiwal!” – dodają.

Poniżej zamieszczamy pełną treść listu podpisanego przez organizatorów międzynarodowych festiwali:

[am]
fot. Biuro Literackie

Tematy: , , , ,

Kategoria: newsy