Na Ukrainie powstała petycja do prezydenta o zmianę nazw ulic Aleksandra Puszkina na Stephena Kinga

24 maja 2022

Po napaści Rosji na Ukrainę mieszkańcy atakowanego kraju robią wszystko, by odciąć się również od kultury agresora. Na oficjalnej stronie internetowej służącej do składania petycji do prezydenta Wołodymyra Zełenskiego zgłoszono pomysł, by zmienić nazwy ulic Aleksandra Puszkina w ukraińskich miastach na cześć amerykańskiego pisarza Stephena Kinga.

„W związku z rosyjską agresją na terytorium Ukrainy, prowadzoną na pełną skalę wojną Rosji z Ukrainą, uważamy za ważne, by zmienić nazwy ulic nadane na cześć klasyków literatury rosyjskiej. Proponuję zmienić nazwę ulic Puszkina w ukraińskich miastach na ulice Stephena Kinga, współczesnego pisarza światowej sławy, który wspiera Ukrainę w walce z inwazją najeźdźców” – napisała autorka petycji, Olena Pawłowa.

Do tej pory pod petycją zebrano ponad 2,3 tysiąca podpisów, aby jednak była dalej procedowana, wymagane jest minimum 25 tysięcy podpisów. Chcąc wesprzeć inicjatywę, należy wpierw zalogować się na oficjalnej prezydenckiej stronie.

Stephen King od pierwszego dnia inwazji apelował o wsparcie dla Ukrainy. Zadeklarował, że nie odnowi swoich umów na książki z rosyjskimi wydawcami. Komentuje na bieżąco wydarzenie, nie szczędząc uszczypliwości pod adresem Putina. Dał też wyraz swojej solidarności z Ukrainą, publikując własną fotografię w koszulce popierającej ten kraj i jego mieszkańców. W podziękowaniu na oficjalnym profilu Ukrainy na Twitterze napisano: „Dla ciebie zwyciężymy nad tymi langolierami”.

Sytuacją na Ukrainie King interesował się już wcześniej. W 2018 roku apelował o uwolnienie ukraińskiego reżysera i prozaika Ołeha Sencowa, który został aresztowany na okupowanym przez Rosję Krymie pod zarzutem planowania działań terrorystycznych, a następnie wywieziony do Moskwy. Choć Sencow odrzucał oskarżenia, skazano go na 20 lat łagru. Został uwolniony w 2019 roku podczas wymiany więźniów.

[am]

Tematy: , , ,

Kategoria: newsy