Miś Paddington otrzymał brytyjski paszport. Urzędnicy wystawili bohaterowi dokument
Jeden z najbardziej znanych uchodźców w Wielkiej Brytanii otrzymał brytyjski paszport. Po 66 latach od momentu, gdy po raz pierwszy postawił łapę w Londynie, miś Paddington otrzymał dokument wystawiony przez Home Office.
Miś Paddington został stworzony w 1958 roku przez Michaela Bonda, który pamiętał z czasów II wojny światowej żydowskie dzieci przywożone do Wielkiej Brytanii i małych londyńczyków z rzeczami zapakowanymi w walizce i etykietką na szyi z danymi osobowymi, ewakuowanych z miasta zagrożonego bombardowaniem. Podobnie jego bohater przypłynął na statku z Peru jako pasażer na gapę z walizeczką w ręce i karteczką na szyi z napisem: „Proszę zaopiekować się tym misiem. Dziękuję”.
Paddington zamieszkał z rodziną Brownów, która nadała mu imię na cześć londyńskiego dworca kolejowego, a jego przygody przez ponad sześć dekad zostały uwiecznione na kartach kolejnych książek. Przez wszystkie te lata bohater nie utracił statusu uchodźcy, a tym samym nie otrzymał dokumentów potwierdzających brytyjskie obywatelstwo. Aż do teraz.
Rob Silva, współproducent najnowszego filmu o Paddingtonie, powiedział, że filmowcy napisali do Home Office z pytaniem, czy mogliby dostać replikę paszportu, która przydałaby się jako rekwizyt podczas kręcenia zdjęć. W odpowiedzi urzędnicy zrobili coś więcej – wydali autentyczny dokument. „Nie pomyślałbyś, że w Home Office mają poczucie humoru” – stwierdził w rozmowie z „Radio Times”.
W paszporcie znalazło się oczywiście zdjęcie Paddingtona, data i miejsce jego urodzenia, nazwisko oraz potwierdzenie faktu, że jest on obywatelem Wielkiej Brytanii. Przytomnie zauważono również, że Paddington to „miś”. Dokument oczywiście nie pozwoliłby żadnemu misiowi na legalne opuszczenie Wielkiej Brytanii, ale w symboliczny sposób zamyka pewien rozdział w życiu bohatera, który ostatnio przeżywa drugie życie na ekranie. W listopadzie 2024 roku do kin ma wejść już trzecia produkcja z tym bohaterem, „Paddington w Peru”. To właśnie na potrzeby wyjazdu misia w rodzinne strony trzeba było wyrobić mu dokument.
[am]
TweetKategoria: newsy