Międzynarodowe stowarzyszenie bibliotekarzy wzywa władze Afganistanu do ochrony bibliotek i ich zbiorów

19 sierpnia 2021

Międzynarodowa Federacja Stowarzyszeń i Instytucji Bibliotekarskich (IFLA), zrzeszająca bibliotekarzy ze 150 krajów, wydała oświadczenie w związku z przejęciem władzy w Afganistanie przez talibów. Wyrażając troskę o ludność kraju, szczególnie o grupy, które są najbardziej narażone, jak kobiety i dziewczęta, zaapelowano o ochronę dziedzictwa kulturowego, w tym bibliotek i ich zbiorów.

Stowarzyszenie poinformowało, że wspólnie z międzynarodową społecznością wzywa do poszanowania i przestrzegania praw wszystkich obywateli Afganistanu. Jako głos środowiska bibliotecznego organizacja kładzie szczególny nacisk na prawo do edukacji i dostępu do informacji, wolność opinii i wypowiedzi oraz prawa kulturalne dla wszystkich. Przez prawa kulturalne powszechnie rozumie się prawo dostępu do dóbr kultury, prawo do korzystania z tych dóbr oraz wolność twórczości artystycznej.

„Aby zapewnić prawo do udziału w życiu kulturalnym, należy chronić różnorodne dziedzictwo kulturowe Afganistanu we wszystkich jego formach, zarówno materialnych, jak i niematerialnych” – napisali we wspólnym oświadczeniu prezes stowarzyszenia Christine Mackenzie i sekretarz generalny Gerald Leitner.

„IFLA apeluje do władz w całym Afganistanie o ochronę bibliotek i ich zbiorów, w tym zbiorów dziedzictwa dokumentacyjnego przechowywanych przez obywateli w prywatnych kolekcjach, a także wszystkich instytucji pamięci, muzeów, archiwów, galerii oraz pomników i miejsc w całym kraju” – czytamy w komunikacie Międzynarodowej Federacji Stowarzyszeń i Instytucji Bibliotekarskich. „Szczególny nacisk kładziemy na potrzebę minimalizowania zagrożeń związanych z kradzieżą i nielegalnym handlem dobrami kultury, na które szczególnie narażone jest dziedzictwo dokumentacyjne” – dodano.

Biblioteka Uniwersytetu w Kabulu, w której zbiorach znajduje się ok. 18 tysięcy książek.

Stowarzyszenie zaapelowało też do władz Afganistanu o ochronę wszystkich fachowców, którzy pracują nad zachowaniem dziedzictwa kulturowego tamtych ziem. Ochrona powinna być zapewniona bez względu na pochodzenie etniczne, płeć, religię czy poglądy polityczne tych pracowników. Jak podkreślono, ich trud sprawi, że afgańskie dziedzictwo pozostanie dostępne dla przyszłych pokoleń.

„W szczególności łączymy nasze głosy z innymi międzynarodowymi organizacjami kulturalnymi, wzywając władze do dalszego wypełniania ich międzynarodowych zobowiązań w zakresie ochrony dziedzictwa jako państwa, które podpisało Konwencję haską z 1954 roku o ochronie dóbr kultury i jej protokoły oraz Konwencję UNESCO z 1970 roku dotyczącą środków zmierzających do zakazu i zapobiegania nielegalnemu przywozowi, wywozowi i przenoszeniu własności dóbr kultury” – napisano w oświadczeniu.

IFLA złożyła też cześć wszystkim tym, którzy już zaryzykowali życie, aby chronić dziedzictwo dokumentacyjne i kulturowe Afganistanu we wszystkich formach.

Od momentu, kiedy władzę w Afganistanie przejęli talibowie, sytuacja w tym kraju jest dramatyczna. Wielu mieszkańców boi się o swoje życie. Przyczyną śmierci z rąk fundamentalistów islamskich może być nie tylko płeć (w przypadku kobiet) czy zachowanie, ale również posiadane w domowej biblioteczce książki. Wielu Afgańczyków w obawie przed inspekcjami już zaczęło ukrywać lub niszczyć dobra kultury.

[am]

Tematy: , , ,

Kategoria: newsy