Mężczyzna opisany w „Historii przemocy” Édouarda Louisa ponownie oczyszczony z zarzutu napaści seksualnej

8 lutego 2022

Riadh B., mężczyzna oskarżany przez pisarza Édouarda Louisa o gwałt, po raz drugi został oczyszczony z zarzutu napaści seksualnej. W poniedziałek 7 lutego Sąd Apelacyjny w Paryżu wydał wyrok w tej sprawie. Jednocześnie utrzymano wyrok skazujący za kradzież.

Zdarzenie miało miejsce w 2012 roku, gdy Édouard Louis nie był jeszcze znanym pisarzem. W wigilijną noc spotkał młodego mężczyznę, którego zaprosił do siebie do mieszkania. Tam najpierw doszło do dobrowolnego zbliżenia seksualnego. Później Édouard zorientował się, że zniknął jego telefon i iPad. Kiedy skonfrontował to ze swoim gościem, ten stał się agresywny. Z relacji pisarza dowiadujemy się, że mężczyzna go pobił i zgwałcił, grożąc bronią. Édouard zgłosił sprawę na policję, a później opisał całe zajście w swojej powieści „Historia przemocy”. Kilka dni po premierze książki policja aresztowała Riadha B., ten jednak twierdził, że nie dopuścił się żadnej formy przemocy, a jedynie okradł gospodarza.

Pod koniec śledztwa, podobnie jak w przypadku wielu spraw o gwałt, czyn został przeklasyfikowany na „napaść seksualną”. W 2020 roku przed sądem w Paryżu odbyła się rozprawa. Prokuratura żądała dla Riadha B. czterech lat więzienia. Sąd skazał jednak mężczyznę na trzy miesiące pozbawienia wolności za kradzież, ponieważ zarzut napaści seksualnej został odrzucony. Wpływ na wyrok miał fakt, że Édouard Louis nie stawił się na rozprawie i kilkakrotnie odmawiał konfrontacji z Riadhem B. Obrońca pisarza tłumaczył, że jego klient nie przyszedł, bo wciąż się boi swojego napastnika, natomiast trzykrotnie złożył zgodne zeznania, a siniaki i raport medyczny wskazywały na możliwość niechcianej penetracji.

Prokuratura ​​odwoła się od decyzji sądu. Podczas procesu apelacyjnego, który rozpoczął się w listopadzie 2022 roku 36-letni Riadh B. po raz kolejny zaprzeczył, że zastosował wobec pisarza jakąkolwiek przemoc. Z kolei Édouard Louis ponownie nie stawił się w sądzie. Sąd Apelacyjny potwierdził więc wyrok niższej instancji. Przekwalifikował czyn z aktu kradzieży z przemocą na kradzież, za co mężczyzna otrzymał karę trzech miesięcy w zawieszeniu.

„To wielkie zwycięstwo prawa po dziesięciu latach nacisków i pozasądowych manipulacji. Riadh B. jest niewinny i twierdzi tak od dziesięciu lat. Jego domniemanie niewinności było lekceważone i gwałcone przez całą dekadę” – oświadczyła po wyroku prawniczka Riadha B., Marie Dosé. Adwokat pisarza Emmanuel Pierrat skwitował wyrok, nawiązując do słów autora, że w „Historii przemocy” nie ma nawet jednego zmyślonego zdania.

Powieść „Historia przemocy” Édouarda Louisa ukazała się w Polsce nakładem Wydawnictwa Pauza w przekładzie Joanny Polachowskiej.

[am]

Tematy: , , , , ,

Kategoria: newsy