Margaret Atwood opublikuje wspomnienia. Co znajdziemy w książce?
Kanadyjska pisarka Margaret Atwood dzieli się historią swojego życia. Na 4 listopada zapowiedziano premierę jej autobiografii zatytułowanej „Book of Lives: A Memoir of Sorts”.
W książce Atwood opisała swoje niekonwencjonalne dzieciństwo u boku ojca entomologa i matki dietetyczki, którzy większość roku spędzali w lesie w północnym Quebecu. Zrelacjonowała też swoją drogę do literackiej sławy, a także wskazała decydujące momenty kulturowe i polityczne, które ukształtowały jej pisarstwo. Zgodnie z zapowiedzią wydawnictwa McClelland & Stewart czytelnicy zauważą powiązania między sztuką a prawdziwym życiem i uzyskają wgląd w umysł jednej z najbardziej cenionych kanadyjskich pisarek.
„Pociłam się krwią nad tą książką – było zbyt dużo życia do upchnięcia w niej, gdybym umarła w wieku 25 lat jak John Keats, to mogłaby być krótsza – ale też dużo się śmiałam” – przyznała 85-letnia Atwood w oświadczeniu. Co bowiem warto podkreślić, autorka „Opowieści podręcznej” ma się za „bardzo pogodną osobę”.
„Pamiętnik to coś, co potrafisz zapamiętać, a pamiętasz głównie głupie rzeczy, katastrofy, zemsty i czasy politycznego horroru, więc umieściłam to wszystko – ale dodałam też chwile radości, zaskakujące wydarzenia i oczywiście książki. Mam nadzieję, że będziecie się tak samo dobrze bawili, czytając 'Book of Lives’, jak ja podczas pisania” – podsumowała.
Margaret Atwood ma swoim dorobku 17 powieści, kilkanaście tomików poezji, zbiory opowiadań, książki dla dzieci, a także komiksy i eseje, ale nigdy dotąd nie opublikowała wspomnień. Jak przyznała w rozmowie z brytyjskim „Vogue”, do napisania autobiografii nakłonił ją wydawca. Początkowo uznała, że relacjonowanie tego, jak pisała kolejne książki, „byłoby takie nudne”, ale zmieniła zdanie, gdy w wydawnictwie powiedzieli, że chodzi im o „wspomnienia w literackim stylu”.
„Kiedy jest się starszym, całkiem dobrze można przypomnieć sobie wczesne lata. Mogło się o nich zapomnieć, kiedy miało się 31 lat, ponieważ jest się wtedy bardzo zajętym swoimi bieżącymi sprawami. Nie zna się jeszcze całej fabuły. Co się ze mną stanie? Cóż, w moim wieku już się zna fabułę. I prawdopodobnie wie się, jak ona się skończy. Teraz mam inną perspektywę. Co się stało, dlaczego, komu? I teraz mam szansę zemścić się na złych ludziach” – dodała w rozmowie z 31-letnią dziennikarką „Vogue’a”.
[am]
fot. archiwum Margaret Atwood
Kategoria: newsy