Kateryna Babkina laureatką Angelusa 2021, Ryszard Krynicki, Kamila Janiak, Aleksander Trojanowski z nagrodą Silesiusa

17 października 2021

W sobotę 16 października we Wrocławiu wręczono Literacką Nagrodę Europy Środkowej Angelus, a także Wrocławską Nagrodę Poetycką Silesius. Dwie spośród najważniejszych polskich nagród literackich przyznane zostały po raz drugi podczas wspólnej gali, tym samym jednego wieczoru uhonorowano aż pięciorga znakomitych pisarzy oraz tłumaczy.

Literacka Nagroda Europy Środkowej Angelus została wręczona już po raz szesnasty. „Mieliśmy w tym roku 140 zgłoszonych książek. Po preselekcji zostało na długiej liście czternaście, czyli jedna książka z dziesięciu. Potem z tej długiej listy utworzyła się krótka lista siedmiu książek, o których dyskutowaliśmy dzisiaj. Dyskutowaliśmy przez dwie godziny. To była bardzo trudna rozmowa. Chcę podziękować kolegom jurorom za argumenty, za bardzo rozsądne wypowiedzi, za kompromisowość, bo zawsze trzeba dojść do pewnej zgody i doszliśmy” – mówił przewodniczący kapituły Mykoła Riabczuk.

Angelus trafił do ukraińskiej pisarki Kateryny Babkiny, autorki książki „Nikt tak nie tańczył, jak mój dziadek” (wyd. Warsztaty Kultury). Tym samym nagrodę za najlepszy przekład odebrał Bohdan Zadura, tłumacz tej książki, ale też znakomity poeta, nagrodzony w poprzednich latach aż dwukrotnie Silesiusem. Co warte odnotowania, Angelus dla Babkiny to już czwarty przypadek w historii nagrody, kiedy trafia ona do autorki bądź autora z Ukrainy. Angelus to także Nagroda im. Natalii Gorbaniewskiej przyznawana w plebiscycie internetowym przez czytelników. Ci w tym roku byli zgodni z jury i także zdecydowali się wyróżnić Katerynę Babkinę.

Kateryna Babkina i Bohdan Zadura (fot. Rafał Komorowski/Wrocławski Dom Literatury)

Angelus to najwyżej opłacana nagroda literacka w Polsce. Kateryna Babkina otrzymała 150 tysięcy złotych, z kolei autor przekładu, Bohdan Zadura, nagrodę w wysokości 40 tysięcy złotych. Wszystkim nominowanym, podobnie jak w roku ubiegłym, wręczono wyróżnienia finansowe po 5 tysięcy złotych. Z kolei za Nagrodę im. Natalii Gorbaniewskiej przyznane zostało trzymiesięczne stypendium literackie, które funduje Wrocławski Dom Literatury.

„Pisarze na Ukrainie, pewnie jak prawie wszędzie, zwykle nie mają dużo pieniędzy, więc prawdopodobnie dzięki nagrodzie będę mogła przez dwa lub trzy lata mniej pracować i więcej pisać” – powiedziała po gali Kateryna Babkina. „Najczarniejszy dla mnie scenariusz tej gali był taki, że wygrywa Polak, ja dostaję nagrodę za przekład, a moja autorka zostaje z niczym. W momencie, kiedy ogłoszono nagrodę publiczności dla Kati, to kamień mi z serca spadł” – dodał tłumacz książki, Bohdan Zadura.

W przypadku Angelusa o werdykcie decydowało jury w składzie: Mykoła Riabczuk (przewodniczący), Marcin Cieński, Urszula Glensk, Ryszard Krynicki, Anna Nasiłowska, Małgorzata Szpakowska i Piotr Śliwiński.

Aleksander Trojanowski (fot. Rafał Komorowski/Wrocławski Dom Literatury)

Jedno z najważniejszych i najwyższych wyróżnień poetyckich w kraju – Wrocławska Nagroda Poetycka Silesius – to również trzy wyróżnienia. Zwycięzcą w kategorii „Debiut” został Aleksander Trojanowski za tom „Parkingi podziemne jako miasta spotkań” (wyd. Biuro Literackie). Trojanowski na co dzień pracuje jako adiunkt na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Wrocławskiego, gdzie bada literaturę hiszpańskojęzyczną. Debiut w tym roku wiąże się z wyróżnieniem w wysokości 15 tysięcy złotych.

Aleksander Trojanowski podziękował ze sceny osobom, które miały swój udział w powstaniu książki, i zadeklarował, że część nagrody pieniężnej przeznaczy na zakup rzeczy dla Grupy Granica, niosącej pomoc uchodźcom na granicy polsko-białoruskiej. „Jest taka sytuacja, że uchodźcy koczują na granicy, są cały czas cofani za granicę, znajdują się w lesie w strefie stanu wyjątkowego i bardzo pilnie potrzebne są rzeczy, które pozwalają im przetrwać. Ubrania, jedzenie, śpiwory. Zamierzam się udać na zakupy i te rzeczy, które są potrzebne, kupić i przekazać” – dodał po gali.

Kamila Janiak (fot. Rafał Komorowski/Wrocławski Dom Literatury)

Główną nagrodę w kategorii „Książka roku” – statuetkę oraz 50 tysięcy złotych – zdobyła z kolei Kamila Janiak za tom „Zakaz rozmów z osobami nieobecnymi fizycznie” (wyd. WBPiCAK w Poznaniu). Jest to piąta książka poetycka w dorobku Janiak. Pisarka była też nominowana do Silesiusa w 2019 roku. Artystycznie działa także pod pseudonimem Daisy Kowalsky, śpiewając w zespołach muzycznych (m.in. Krůk czy Das Moon).

„Chciałam tylko powiedzieć, że nie wiem, co zrobię z nagrodą, ponieważ jestem super zaskoczona. Ale tak sobie teraz myślę – z przedmowy, którą usłyszałam – że może powinnam się zwrócić do osób, których kawałki życia podkradłam do swojej książki, których kawałki życia opisałam, bez nich ona by nie powstała. Mam zawsze mieszane uczucia w związku z nagradzanymi moimi wierszami czy jak ktoś mówi, że mu się podobają, bo to są strasznie smutne rzeczy i trudno się z nich cieszyć, nawet jeżeli się je opisało i wiąże się to z nagrodą czy uznaniem. Jest to jakby uznanie za czyjś ból i cierpienie. Niemniej jednak to miłe uczucie” – powiedziała, przyjmując statuetkę, Kamila Janiak.

Ryszard Krynicki (fot. Rafał Komorowski/Wrocławski Dom Literatury)

Silesius za całokształt twórczości został przyznany Ryszardowi Krynickiemu, co zostało ogłoszone już w maju podczas 6. Międzynarodowego Festiwalu Poezji Silesius. Krynicki to jeden z najwybitniejszych twórców współczesnej poezji polskiej, jest także wydawcą i tłumaczem, zasiada w jury Literackiej Nagrody Europy Środkowej Angelus. Silesius za całokształt to wyróżnienie finansowe wynoszące 100 tysięcy złotych.

„Nie ukrywam, że jestem bardzo wzruszony. Nie spodziewałem się takiej nagrody, bo w życiu poety nagrody zdarzają się bardzo rzadko. Nie spodziewałem się więc, że spotka mnie coś tak bardzo dobrego i za to dziękuję” – mówił po gali Ryszard Krynicki. Laureat powiedział, że dobrem trzeba się dzielić, dlatego część nagrody przekaże na rzecz uchodźców.

O wyborze laureatki i laureatów Nagrody Silesius zadecydowało jury w składzie: Andrzej Zawada (przewodniczący), Anna Kałuża, Tomasz Kunz, Karol Maliszewski, Joanna Orska, Adam Poprawa i Justyna Sobolewska. Podobnie jak w przypadku Angelusa, także wszyscy nominowani do Silesiusa otrzymali po 5 tysięcy złotych.

Statuetki obu nagród wręczył laureatom prezydent Wrocławia Jacek Sutryk, a galę poprowadził dyrektor Wrocławskiego Domu Literatury Irek Grin. Wspólna gala Literackiej Nagrody Europy Środkowej Angelus i Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius odbyła się w Teatrze Muzycznym Capitol i była kulminacyjnym momentem trwającego od 12 października Bruno Schulz Festiwalu. Fundatorem Angelusa i Silesiusa jest miasto Wrocław.

Całą galę Angelusa i Silesiusa można obejrzeć poniżej:

[am]
fot. Rafał Komorowski/Wrocławski Dom Literatury

Tematy: , , , , , , , , , , , , , ,

Kategoria: newsy