Ian McEwan wybiega w przyszłość. Akcja nowej powieści będzie rozgrywać się w 2119 roku

7 lutego 2025

Laureat Bookera Ian McEwan opublikuje we wrześniu nową powieść. Książka będzie nosiła tytuł „What We Can Know” (z ang. „Co możemy wiedzieć”), a jej fabuła osadzona została w odległej prawie o sto lat przyszłości. „To będzie fantastyka naukowa bez nauki” – zapowiada pisarz.

„What We Can Know” ma się rozgrywać w 2119 roku. Wielka Brytania stała się archipelagiem po tym, jak niziny kraju zalała woda z podnoszącego się poziomu mórz. Głównym bohaterem jest Tom Metcalfe, pracownik naukowy na fikcyjnym Uniwersytecie South Downs, który przeszukuje archiwa sprzed stu lat, oczarowany swobodami i możliwościami, jakie mieli ludzie w apogeum swojego rozwoju.

W trakcie tych poszukiwań Tom natrafia na wskazówkę, która może zaprowadzić go do mitycznego wiersza. W 2014 roku utwór ten został raz przeczytany na głos i nigdy więcej go nie usłyszano. Przez pokolenia ludzie spekulowali na temat przesłania wiersza, ale nie udało się znaleźć jego kopii.

Trop, na który trafia Tom, sprawia, że na jaw wychodzi historia pogmatwanych miłości i zbrodni. Burzy ona to, co bohater wiedział o ludziach, których – jak myślał – zna bardzo dobrze. Zgodnie z zapowiedzią wydawnictwa Jonathan Cape, które opublikuje książkę w Wielkiej Brytanii, „What We Can Know” to „głęboko humanistyczna” powieść, której „nie da się sklasyfikować”.

„Moją ambicją w tej powieści było umożliwienie przeszłości, teraźniejszości i przyszłości przemówienia do siebie ponad barierami czasu” – powiedział McEwan. „To powieść o historii i o tym, co możemy o niej wiedzieć, a także o sobie nawzajem. Żyjemy pomiędzy umarłymi a tymi, którzy jeszcze się nie narodzili. O zmarłych trochę wiemy, ale nie tak dużo, jak nam się wydaje. W sprawie teraźniejszości zażarcie się ze sobą nie zgadzamy. Ludzie z przyszłości są poza naszym zasięgiem, ale martwi nas to, co im przekażemy. Gdy nasi potomkowie spojrzą wstecz, na nas, co sobie pomyślą o przygasającym świecie, który im pozostawiliśmy? Mogą nam zazdrościć” – zauważył.

„Aby uchwycić te myśli, napisałem powieść o poszukiwaniach, zbrodni, zemście, sławie, zawiłym romansie, chorobie psychicznej, miłości do natury i poezji oraz o tym, jak pośród wszystkich katastrof naturalnych i tych, które sami na siebie sprowadziliśmy, posiedliśmy talent do przetrwania w jakiś sposób” – dodał.

„What We Can Know” nie jest pierwszym przykładem fikcji spekulatywnej w dorobku brytyjskiego pisarza. W 2019 roku McEwan opublikował powieść „Maszyny takie jak ja” rozgrywającą się w alternatywnej rzeczywistości, w której genialny matematyk Alan Turing nie popełnił samobójstwa, dzięki czemu technologie rozwinęły się szybciej i już w latach 80. XX wieku do sprzedaży weszły pierwsze udane modele sztucznego człowieka. Co o nas samych i naszej przyszłości powie nam najnowsza książka? Czytelnicy w Wielkiej Brytanii przekonają się o tym już we wrześniu.

[am]
fot. Louisiana Channel

Tematy: , , ,

Kategoria: newsy