„Gra Endera” zbyt pornograficzna dla młodzieży?

27 marca 2012


Policja z Aiken w Południowej Karolinie w USA otrzymała zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Chodzi o czytanie w szkole fragmentów „Gry Endera” Orsona Scotta Carda, klasycznej pozycji literatury młodzieżowej, która zdaniem rodzica 14-letniego ucznia zawiera pornografię.

Skarga rodzica trafiła również do dyrekcji szkoły, w której „karygodne” zdarzenie miało miejsce. Jak donoszą lokalne media, zdaniem owego rodzica, książka jest pornograficzna. Zarówno władze szkoły, jak i policja rozpoczęły w tej kwestii osobne dochodzenia, a nauczyciel do czasu rozwiązania sprawy został wysłany na „przymusowy urlop”.

Policyjne śledztwo zakończyło się odrzuceniem skargi, ale nauczyciel nie wrócił jeszcze do pracy, ponieważ szkolne dochodzenie wciąż trwa. A to dlatego, że książka oraz dwie inne, czytane przez nauczyciela na lekcji – „Kurtyna? Agathy Christie i „The Devil’s Paintbox” Victorii McKernan – zawierała słowa uznawane za obraźliwe i szkoła musi zbadać, czy czytanie ich na lekcji było właściwe.

Wydana w Polsce nakładem Prószyński i S-ka „Gra Endera” to pozycja, która od lat znajduje się na liście „100 najlepszych powieści dla młodzieży” utworzonej przez Amerykańskie Stowarzyszenie Bibliotekarzy . Książka zdobyła również dwie najważniejsze nagrody dla literatury science fiction – Hugo i Nebulę. „Gra Endera” to pierwsza część cyklu opowiadającego o tytułowym Enderze. Akcja rozgrywa się w przyszłości. Wobec śmiertelnego zagrożenia z kosmosu ludzkość ucieka się do niecodziennej metody – wybiera spośród urodzonych na całym świecie dzieci te najinteligentniejsze i od najmłodszych lat szkoli je na żołnierzy, którzy mają pokierować ziemskimi siłami kosmicznymi w rozgrywce o śmierć i życie. Ostatnią nadzieją jest chłopiec, w którym odkryto zalążki niezwykłego geniuszu wojskowego. Na marzec 2013 roku planowana jest filmowa adaptacja książki w reżyserii Gavina Hooda.

Tematy: , , ,

Kategoria: newsy