Dom, w którym mieszkał Truman Capote, sprzedano za 12 milionów dolarów

5 marca 2012


Po prawie dwóch latach udało się sprzedać dom na Brooklynie, w którym mieszkał Truman Capote. Nieruchomość osiągnęła najwyższą cenę dla domku jednorodzinnego w historii dzielnicy ? 12 milionów dolarów.

Zbudowany w 1839 roku 18-pokojowy dom posiada 11 łazienek, 11 kominków, parking na cztery samochody, kryształowe żyrandole oraz mural na klatce schodowej skopiowany z Białego Domu, w czasach, kiedy mieszkał tam Kennedy.

Capote, który przez 10 lat wynajmował apartament na parterze od broadwayowskiego producenta Olivera Smitha, napisał tam m.in. „Śniadanie u Tiffany?ego”. Pod nieobecność producenta urządzał również wystawne, suto zakrapiane alkoholem przyjęcia.

„Pamiętam, gdy robiłem odczyt w tym domu i myślałem, jak znaczące jest to miejsce. Można sobie wyobrazić jak Capote biega dookoła w swoich kapciach” ? powiedział Peter Hedges, autor powieści i scenariusza do „Co gryzie Gilberta Grape?a?” w rozmowie z „NY Daily News”.

Z nieoficjalnych źródeł wynika, że nowy właściciel kupił dom na swoją firmę. Prawdopodobnie mieszka już w budynku, bo sąsiedzi zauważyli samochody na podjeździe oraz zapalone nocą światła. Do słynnego domu na Willow Street 70 powróciło życie.

Poniżej możecie zobaczyć kilka z pomieszczeń oraz najbliższe otoczenie nieruchomości:


Tematy: , , , ,

Kategoria: newsy