David Mitchell oblężony przez fanów w Szanghaju

30 sierpnia 2012


David Mitchell poczuł się w Szanghaju niczym największe gwiazdy Hollywood. Miejscowi fani walczyli, aby zdobyć autograf pisarza na swoim egzemplarzu powieści „Atlas chmur”.

Nieczęsto zdarza się, aby autora jakiejkolwiek książki ścigało ulicami miasta stado fanów. Tyczy się to również Szanghaju, dlatego Mitchell był zupełnie zaskoczony całą sytuacją. Jeden szczególnie zdeterminowany mężczyzna stanął nawet pisarzowi na drodze i, kładąc na masce zaparkowanego w pobliżu samochodu portret pisarza naturalnej wielkości, krzyczał po angielsku: „Podpisz! Podpisz!”.

Nieco zmieszany Mitchell poczuł się w obowiązku do wypełnienia prośby i złożył podpis na czole swojej podobizny. „To się nigdy wcześniej nie zdarzało” – powiedział dziennikarzowi „China Realtime Report”. „Nie mam pojęcia, dlaczego książka jest taka popularna. Jeśli się dowiesz, możesz dać mi znać?”

Wydany w 2004 roku „Atlas chmur” to epicka opowieść o ludziach zwykłych, a jednak niesamowitych. Książka składa się z sześciu opowiadań, tworzących pozornie oddzielne całości, rozgrywające się w różnych czasach i miejscach, których zasadniczym tematem jest postępowanie człowieka znajdującego się w opresji, jego zmagania z wyobcowaniem, ograniczeniem i terrorem.

Powieścią zainteresowało się rodzeństwo Wachowskich, które przy współpracy z Tomem Tykwerem postanowiło zrealizować filmową adaptację ?Atlasu Chmur?. W produkcji zagrali Tom Hanks, Hugh Grant, Susan Sarandon, Hugo Weaving i Halle Berry. Kiedy na stronie Apple pojawił się pierwszy, prawie sześciominutowy, trailer filmu, natychmiast wzrosło zainteresowanie książką, również ze strony chińskich wydawców. Z racji tego, że tamtejsze media podsycają manię na punkcie zapowiadanej na październik ekranizacji, entuzjazm ? jak widać ? udzielił się również miłośnikom literatury.

fot. Ian Muttoo

Tematy: , , , ,

Kategoria: newsy