David Lodge zapowiada, że być może nie napisze już nowej powieści

3 czerwca 2015

david-lodge-nic-nie-napisze
David Lodge, autor słynnej kampusowej trylogii zapoczątkowanej ?Zamianą?, oświadczył, że być może nie napisze już więcej żadnej typowej powieści zawierającej fikcję literacką, gdyż z wiekiem staje się coraz mniej kreatywny.

Wypowiedź padła podczas wizyty pisarza w radiu BBC, gdzie rozmawiano na temat tworzenia literatury w podeszłym wieku. Według 80-letniego Davida Lodge?a autorzy fikcji literackiej są u szczytu formy w wieku czterdziestu-pięćdziesięciu lat, a z czasem pisanie przychodzi im coraz trudniej. „Potem staje się to coraz większą walką. Książki pisze się coraz dłużej, a ty coraz częściej siebie poprawiasz i to wszystko zajmuje coraz więcej czasu. To częściowo dlatego, że twój mózg już nie wykazuje się tak szybko kreatywnością. A kiedy jesteś w podobnym wieku jak ja, wszystko staje się naprawdę dużym wyzwaniem. Zauważyłem, że spędzam coraz więcej i więcej czasu nad każdą stroną” ? powiedział Lodge.

Jak przyznał, pomimo tego, że wciąż ma mnóstwo pomysłów, całkiem możliwe, że nie napisze już żadnej powieści. Czytelnicy pisarza mogli w zasadzie się tego spodziewać, ponieważ ostatnią książką Lodge’a, którą można zaliczyć do fikcji literackiej, są „Skazani na ciszę” z 2008 roku. Autor zapowiedział jednak, że się nie poddaje i planuje pisać prozę opartą na faktach, co może będzie trochę prostsze. Tego typu książką w jego dorobku jest chociażby powieść biograficzna „Który stawał na wysokości zadania” z 2011 roku o życiu H.G. Wellsa.

W studiu BBC byli też inni goście, którzy mieli na temat tworzenia w podeszłym wieku inne zdanie niż Lodge. 82-letnia pisarka Antonia Fraser powiedziała, że ona z biegiem czasu jest coraz bardziej wydajna. „Sądzę, ze kiedy jesteś młody, jesteś kreatywny w zupełnie inny sposób. Myślę, ze z wiekiem staję się coraz bardziej ekonomiczna. Wiem coraz więcej o tym, kim jestem i co mogę zrobić”. Fraser wspomniała też o swym mężu, Haroldzie Pinterze, który swe największe dzieła napisał pod koniec życia. „Być może śmierć, pukając do drzwi, przynosi kreatywność” ? podsumowała.

Według profesora Timothy?ego Saltohouse?a, psychologa z Uniwersytetu Wirginia, postawa wobec starzenia zależy od samego starzejącego się.

[aw]
źródło: BBC

Tematy: ,

Kategoria: newsy