Charles Dickens zidentyfikowany jako autor artykułu broniącego praw robotników

3 lipca 2012


Charles Dickens został zidentyfikowany jako autor artykułu stającego w obronie praw klasy robotniczej, opublikowanego w jednym z czasopism, które redagował przez ponad 20 lat.

Artykuł atakujący klasę średnią za protekcjonalny stosunek do „ludzi pracy” ukazał się anonimowo 18 kwietnia 1863 roku w gazecie „All the Year Round”, jednym z dwóch tygodników redagowanych przez Dickensa, w których publikował swoje powieści w odcinkach.

Chociaż do naszych czasów przetrwały jedynie rejestry wykazujące, kto był autorem tekstów w drugim z tytułów prasowych, uczeni z Dickens Journals Online przystąpili do digitalizacji archiwów związanych z pisarzem (łącznie około 30 tysięcy stron), a potem przy pomocy ponad trzech tysięcy wolontariuszy poprawili błędy z maszynowej transkrypcji. Kiedy proces digitalizacji materiałów dobiegł końca, zaczęto wysyłać artykuły z gazety do specjalistów z Uniwersytetu w Newcastle (Australia), którzy zajmują się identyfikacją tożsamości nieznanych autorów, korzystając ze stylistyki obliczeniowej. Już pierwszy z przeanalizowanych tekstów zidentyfikowano jako dzieło samego Dickensa.

Artykuł jest komentarzem pisarza odnośnie utworzenia stołówek dla biednych ludzi, posunięcia, które uważał za słuszne, dopóki przestrzegane będą pewne zasady szacunku. „Biedny człowiek, który uczęszcza do jednej z tych jadalni musi być traktowany tak, jak bogaty człowiek jest traktowany, gdy idzie do tawerny. To nie kwestia łaski” – pisał Dickens. „Urzędnicy, kucharze, a także wszystkie osoby, które są opłacane, żeby obsługiwać przychodzącego na obiad, powinny zachowywać się z szacunkiem wobec niego, nie powinny traktować go protekcjonalnie(?) Przede wszystkim ma on być wesoły, cieszyć się sobą, mieć swoje piwo do picia, natomiast jeśli wykazywałby jakieś objawy pijaństwa lub niechlujstwa, winien być wyrzucony tak, jak ja powinienem zostać wyrzucony z klubu, z Wellington lub Tavern Albion, gdybym się tam upił.”

Dr John Drew, dyrektor Dickens Journals Online, powiedział w rozmowie z „The Guardian”, że „każdy nowy materiał autorstwa Dickensa jest ekscytujący”. Jak jednak zaznaczył, „bardzo wątpi”, żeby wśród archiwalnych czasopism udało się odkryć jakieś nieznane fragmenty prozy pisarza. Ma jednak nadzieję, że na światło dzienne wypłynie jeszcze około tuzina artykułów jego autorstwa.

„To będzie wymagało czasu i musimy być ostrożni. To zawsze będzie względne. Stylistyka obliczeniowa pozwala na najlepsze dopasowanie, ale nie daje możliwości absolutnego udowodnienia autorstwa w jedną lub w drugą stronę.”

Tematy: , , ,

Kategoria: newsy